Zagra z Igą Świątek w Roland Garros. Grzmi ws. organizacji: "To faworyzacja"

• Emma Raducanu skrytykowała organizatorów Roland Garros za brak możliwości treningu na większych kortach.
• Brytyjska tenisistka uważa, że niektórzy zawodnicy są traktowani priorytetowo.
• Raducanu zmierzy się z Igą Świątek w drugiej rundzie turnieju.

Emma Raducanu, brytyjska tenisistka, wyraziła swoje niezadowolenie z organizacji turnieju Roland Garros. W rozmowie z dziennikarzami po meczu pierwszej rundy, w którym pokonała Chinkę Wang Xinyu, Raducanu skrytykowała organizatorów za brak możliwości treningu na większych kortach.

Czytaj też: Tego się nie zapomina? Jerzy Dudek pokazał, co potrafi

Raducanu uważa, że niektórzy zawodnicy są traktowani priorytetowo, co utrudnia innym przygotowanie się do meczów na głównych obiektach. - "To będzie trudne, bo organizatorzy nie pomagają w ograniu się na większych obiektach. Czuję, że niektórzy tenisiści są traktowani priorytetowo" - powiedziała Raducanu.

Brytyjska tenisistka przyznała, że przeskakiwanie z mniejszych kortów na większe jest wyzwaniem. W turniejach wielkoszlemowych, takich jak Roland Garros, najwyżej rozstawieni zawodnicy mają przywilej gry na głównych kortach, co stawia innych w trudnej sytuacji.

Czytaj też: Meghan Markle robi krok wstecz w biznesie. "Moje serce jest zakorzenione w domu"

Raducanu, mimo swoich uwag, sama korzystała z przywilejów w postaci "dzikich kart" w wielu turniejach. Od czasu wygranej w US Open 2021, wystąpiła w 50 turniejach, z czego w 13 dzięki "dzikiej karcie". Jej bilans to 17 zwycięstw i 13 porażek.

Emma Raducanu zmierzy się z Igą Świątek w drugiej rundzie Roland Garros. Mecz odbędzie się na korcie centralnym imienia Philippe'a Chatrier, co może być dla niej szansą na pokazanie swoich umiejętności na większej scenie. Wstępna godzina meczu to 15:30.

Czytaj też: Amerykańska olimpijka aresztowana. Prowadziła pojazd pod wpływem alkoholu