Zatrzymanie na ważeniu Clout MMA. Ujawniła powód
Podczas ważenia przed galą Clout MMA 4 zatrzymana przez policję została Małgorzata "Magical" Zwierzyńska, która w sobotę miała zmierzyć się z Marianną Schreiber. O powodzie interwencji funkcjonariuszy opowiedziała ambasadorka organizacji Lexy Chaplin.
To miał być hit gali Clout MMA 4. Chcąca podbić świat freak fightów Marianna Schreiber miała zmierzyć się z Małgorzatą Zwierzyńską, znaną jako "Goha Magical". Schreiber, która jeszcze do niedawna piętnowała patologię, nie stanie jednak w oktagonie przeciwko matce kontrowersyjnego patostreamara Daniela "Magicala" Zwierzyńskiego.
Zwierzyńska podczas ważenia w Atlas Arenie została zatrzymana przez policję. Trafiła na łódzki komisariat, gdzie wybrała się też Schreiber. "Goha Magical" ma w policyjnym areszcie spędzić 45 dni. Policja odmówiła jednak podania szczegółów dotyczących powodów zatrzymania.
O tym, dlaczego Zwierzyńska trafiła za kratki, opowiedziała za to ambasadorka Clout MMA Lexy Chaplin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Nie uwierzysz. Sochan pokazał, co jadł przed meczem
Poszło o prace społeczne
- Wiem coś więcej. Nie wiem do końca, bo to jest świeża sytuacja, więc nie jestem w stanie potwierdzić, że to, co wiem, jest w 100 proc. prawdą. Pani Gosia zakłóciła ciszę nocną i miała się później stawić na pracach społecznych, ale tego nie zrobiła i dzisiaj stało się to, co się stało - powiedziała Lexy w rozmowie z "Super Expressem".
Ambasadorka Clout MMA nie ukrywała szoku tym, co zobaczyła.
- Jestem w szoku, bo tylu policjantów przyjechało, jak po najgorszego terrorystę, byłam bardzo zdziwiona. Mam nadzieje, że pani Gosia wyjdzie i zdąży na walkę - dodała.
Wiadomo już, że do walki Schreiber z "Gohą Magical" nie dojdzie. Organizacja ma znaleźć inną rywalkę dla byłej uczestniczki Top Model i kontrowersyjnej celebrytki.
Gala Clout MMA 4 odbędzie się 9 marca w Atlas Arenie w Łodzi. Wśród najciekawszych starć są pojedynki Lexy Chaplin z Martą "Linkimaster" Linkiewicz oraz Marcina Najmana z Jackiem Murańskim.
