Krajobraz jak z horroru. Nazywają ją Rzeką Krwi

Palquella Pucamayu, czyli Czerwona Rzeka płynie przez pasmo górskie Vilcanota w prowincji Canchis.

Jej niesamowity fenomen polega na tym, że co roku, w okresie peruwiańskiego sezonu deszczowego (listopad-kwiecień), woda nabiera intensywnej czerwonej barwy, która przyciąga uwagę jak czerwony dywan rozłożony przez matkę naturę. Niektórzy twierdzą, że to widok jak z horroru, dlatego opisują ją nawet jako Rzekę Krwi.

Ale co powoduje ten niesamowity efekt? Tajemnica kryje się w minerałach zawartych w czerwonym piaskowcu, który jest obfity w tlenek żelaza.

Podczas opadów deszczu, te minerały zostają spłukane do rzeki, nadając wodzie intensywny czerwony kolor. W tym okresie rzeka prezentuje się niczym żywa struga krwi, co wprawia w zdumienie każdego, kto ma okazję ją zobaczyć.

Najlepszy czas na odwiedzenie Czerwonej Rzeki to właśnie okres deszczowy, kiedy natura odzyskuje swoją moc.

Wtedy woda błyszczy intensywnym kolorem, tworząc niezwykły zielony krajobraz wokoło.

Czytaj też: Miał być raj, jest żenada. Opustoszałe miasto za 100 mld dolarów

W okresie suchym rzeka przybiera brązowawy odcień, tracąc swoją wyjątkową aurę. Zjawisko to jest efektem zmniejszonego przepływu minerałów, które nadają jej charakterystycznego koloru.

Rzeka Czerwona nie jest jedynym miejscem na świecie, gdzie zachodzi taki fenomen. Podobne zjawisko można zaobserwować w okolicy tęczowej góry Palcoyo, gdzie inna rzeka zmienia swój kolor na czerwony w okresie deszczowym.

Czytaj też: Koszmar na plaży. Klif runął w stronę turystów. "Zostaliby pogrzebani żywcem"

Istnieją również inne akweny wodne, które zmieniają kolor. Są to Tanzańskie Jezioro Natron, uzyskujące rubinowy odcień od bakterii, oraz Blood Falls w Antarktyce.

Dla miłośników podróży i natury, Rzeka Czerwona w Peru jest wyjątkowym miejscem do zrozumienia natury i powinna być obowiązkowym punktem dla turystów odwiedzających te rejony Ameryki Południowej.