Działa już po 30 minutach. Jej nadmiar może doprowadzić do zawału

Kofeina, czyli główny składnik kawy, działa pobudzająco. Sprawia, że nasz mózg zaczyna pracować na zwiększonych obrotach. Znikają problemy z koncentracją i sennością. Wpływ kawy na prace mózgu jest zauważalny już po 30 minutach od jej wypicia i trwa nawet kilka godzin. Niektóre badania sugerują, że regularne picie kawy zmniejsza ryzyko rozwoju demencji i choroby Alzheimera.

Wystarczy jedna filiżanka kawy, by ciśnienie wzrosło, a serce zaczęło szybciej bić. Uwaga – może przyspieszyć nawet do 100 uderzeń na minutę. Dla zdrowej osoby, taki stan nie stanowi zagrożenia, ale osoby z nadciśnieniem, chorobami serca czy tachykardią powinny mieć się na baczności. Dla nich nadmiar kofeiny w organizmie może doprowadzić nawet do zawału.

Kofeina pobudza produkcję soków żołądkowych. Z jednej strony to dobrze, bo przyspiesza trawienie, ale u niektórych może pojawić się również zgaga, refluks czy skurcz żołądka.

Kofeina oddziałuje również na układ współczulny. Wypicie szklanki kawy powoduje produkcję adrenaliny w organizmie, skutkiem czego jest lepszy wzrok. Źrenice się rozszerzają, a ty widzisz ostro i wyraźnie.

Zauważyłeś, że po wypiciu kawy odczuwasz potrzebę skorzystania z toalety? Nic dziwnego. Kawa pobudza perystaltykę jelit, a więc pokarm szybciej będzie przesuwał się aż do odbytnicy. Niestety, oznacza to również to, że składniki odżywcze będą miały za mało czasu na wchłonięcie.

Uwaga – wiele osób uważa, że kofeina to naturalny lek na zaparcia. To błąd. Kawa odwadnia organizm, a to z kolei prowadzi do zaostrzenia problemów z wypróżnianiem. Warto też pamiętać, że kofeina zaburza przyswajanie żelaza.

Kawa, a właściwie znajdujące się w niej substancje, pobudzają pęcherz do wzmożonej pracy, stąd jej moczopędne działania. Uważać na kawę powinny osoby, które mają kłopoty z nerkami. Zawarte w kawie szczawiany łączą się z wapniem, tworząc złogi, czyli kamienie nerkowe.

Chociaż wielu naukowców uważa, że dla śnieżnobiałego uśmiechu dużo gorsza jest porcja herbaty, to kawa również powoduje przebarwienia na zębach.

Naukowcy z Holandii wykazali, że ziarna kawy zawierają oleje, które mogą podnosić poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Badacze uspokajają jednak - osoby pijące filtrowaną kawę nie są narażone na te substancje.

Kawa wysusza śluzówki w jamie ustnej. To sprawia, że żyjące maksymalnie 3 dni komórki błon śluzowych nie zostają wypłukane. Zaczynają gnić i wydzielać związku siarki. To właśnie one są odpowiedzialne za pojawienie się brzydkiego zapachu z ust - tzw. oddechu kawosza.