Smog zabija dziesiątki tysięcy Polaków. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Według najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiska, Polska znajduje się w ścisłej europejskiej czołówce pod kątem śmierci z powodu smogu. Na tle Unii Europejskiej wypadamy jeszcze gorzej.
Polska wysoko w bardzo niechlubnym rankingu
Zanieczyszczenie powietrza w polskich miastach jest poważnym problemem, z którym walczymy już od dobrych kilku, o ile nie kilkunastu lat. Niestety nadal w okresie zimowym zdarza się, że niektóre polskie miejscowości lądują na listach miast z najgorszą jakością powietrza nie tylko w Europie, ale w niektóre dni również i na świecie!
Podejmowane są oczywiście szerokie działania, mające na celu zredukowanie tego efektu - wymiana pieców węglowych na te emitujące mniej zanieczyszczeń do powietrza (lub w ogóle), wprowadzanie Stref Czystego Transportu czy propagowanie komunikacji miejskiej, poruszania się rowerami czy promowanie właścicieli samochodów elektrycznych.
Czytaj także: Alarm! Mieszkańcy tych miast mają problem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym oddychamy w sezonie grzewczym. Mobilne płuca znowu czarne
Sytuacja niestety nadal nie wygląda najlepiej, a najlepszym dowodem, z którego bynajmniej nie powinniśmy być dumni, jest najnowszy raport Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) "Harm to human health from air pollution in Europe: burden of disease 2023". Analizie poddany jest tam wpływ pyłu drobnego, dwutlenku azotu i ozonu na zdrowie Europejczyków.
Najważniejszym elementem, który zdecydowanie działa na wyobraźnię, jest liczba śmierci, które zdaniem ekspertów przygotowujących raport można przypisać pyłowi PM2.5. Jego obecność w powietrzu, a co za tym idzie przedostawanie się do płuc, a potem do krwi i innych organów, znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia m.in. chorób serca, udaru, cukrzycy, chorób płuc (w tym raka płuc) czy astmy.
Czytaj również: Najlepsze z mięs. Wolne od antybiotyków i hormonów wzrostu
Smog zabija setki tysięcy osób w Europie. Polska w niechlubnej czołówce
Według raportu EEA pod kątem liczby żyć, które bezpośrednio lub pośrednio zabrał ze sobą smog w 2021 r., plasujemy się na 7. miejscu w Europie. "Przegrywamy" tylko z państwami bałkańskimi - Macedonią Północną, Bośnią i Hercegowiną, Serbią, Czarnogórą, Kosowem i Bułgarią.
Jeżeli pod uwagę weźmiemy zaś wyłącznie kraje Unii Europejskiej, gorszymi statystykami może pochwalić się tylko wspomniana Bułgaria. Tam bowiem w 2021 r. w przypadku aż 1433 na 100 tys. śmierci jako powód można było przypisać wpływ pyłu drobnego PM2.5. Polska nie wypada lepiej - na 100 tys. śmierci smog był powodem aż 1372.
Dodatkowe statystyki przedstawione przez EEA mogą tym bardziej szokować - łącznie w 2021 r. z powodu smogu i chorób bezpośrednio przez niego wywoływanych w Polsce zmarło 47,3 tys. osób! Dodatkowo Polacy tylko w wyniku działania smogu stracili łącznie 519 tys. lat swojego życia. Łącznie zaś w Europie łącznie z powodu zanieczyszczeń umiera aż 389 tys. osób, z czego aż 253 tys. z powodu pyłów PM2.5.
