USA. Przez brodę bezdomny nie mógł dostać pracy. Policjant przyszedł z pomocą
Wyświadczył drobną przysługę i stał się lokalnym bohaterem. Tony Carlson, policjant z Tallahassee na Florydzie, zauważył na stacji benzynowej bezdomnego mężczyznę, który miał problem z maszynką do golenia.
Zaoferował pomoc. Golarka miała usterkę techniczną, ale funkcjonariuszowi udało się ją uruchomić. Zaproponował, że ogoli mężczyznę, który nie miał żadnego lustra do dyspozycji.
Przez brodę był bezrobotny. Bezdomny, który przedstawił się jako Phil, wyjaśnił, że musi się ogolić, żeby dostać pracę. W lokalnym fast-foodzie powiedziano mu, że zostanie zatrudniony, jeśli "zrobi porządek ze swoją brodą" - poinformowało CNN.
Nagranie obejrzało już ponad 300 tys. osób. Zachwyceni internauci podkreślają, że poprzez drobną przysługę policjant zmienił na lepsze życie Phila. Tony Carlson jest nieco zaskoczony swoją nagłą popularnością.
Moja praca polega na pomaganiu innym. A to nie było nic... spektakularnego - skomentował sprawę funkcjonariusz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
