Chiny zaatakował kolejny wirus. W tej samej prowincji co Wuhan
Ministerstwo Rolnictwa poinformowało, że w chińskiej prowincji Hunan zarejestrowano pojawienie się ptasiej grypy - wirusa wykryto na fermie w mieście Shaoyang.
Hodowano tam 7850 ptaków - 4500 z nich zostało zarażonych i zginęło w wyniku infekcji wirusa. Lokalne władze podjęły odpowiednie działania, których celem jest zapobieganie rozprzestrzenianiu się choroby - zutylizowano 17,8 tysięcy sztuk drobiu. Dotychczas nie zgłoszono żadnych przypadków ptasiej grypy u ludzi.
Ptasia grypa zaatakowała Chiny
Wirus H5N1 jest przenoszony przez żywe ptaki. Do zarażenia dochodzi w wyniku bezpośredniego kontaktu z zainfekowanym osobnikiem. Choroba jest śmiertelna, a pierwsze oznaki ptasiej grypy typu H5N1 zarejestrowano już w 1997 roku w Azji.
Chiny próbują obecnie stworzyć szczepionkę przeciwko koronawirusowi Do wybuchu epidemii doszło właśnie w prowincji Hunan w mieście Wuhan. W samych Chinach zgłoszono już ponad 14 tysięcy przypadków infekcji, w wyniku której zmarło już 305 osób. Koronawirus powoduje infekcje układu oddechowego.
Zobacz także: W sercu kwarantanny. Zobacz, jak teraz wygląda życie w Wuhan
Jak rozprzestrzenia się koronawirus? Do zarażenia patogenem dochodzi przez bezpośredni kontakt fizyczny i drogą kropelkową. Naukowcy odkryli również śladowe ilości wirusa w kale, co oznacza, że do zakażenia może dojść drogą fekalno-oralną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
