Kraśnik. Chciał ukraść miód. Został śmiertelnie pożądlony przez pszczoły
Ciało mieszkańca Kraśnika w woj. lubelskim znaleziono koło jednej z lokalnych pasiek. Policja twierdzi, że 58-latek próbował ukraść z uli miód i umarł od użądleń pszczół.
Zwłoki tragicznie zmarłego mężczyzny znalazła rodzina. Bliscy zaczęli go szukać, gdy przez dłuższy czas nie wracał do domu i nie odbierał telefonu. 58-latka zauważono dopiero wtedy, gdy uruchomił się dzwonek jego komórki i rodzina zbliżyła się do miejsca, w którym leżał.
Ciało pożądlonego było całe w ukąszeniach. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej zmarł na skutek obrzęku i wstrząsu po użądleniach pszczół. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Policjanci otrzymali zgłoszenie 1 sierpnia. Po przyjechaniu na miejsce okazało się, że na ciele mężczyzny były liczne ślady po ukąszeniach pszczół – powiedział w rozmowie z o2 oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku Janusz Majewski.
Mężczyzna próbował ukraść miód z pasieki. Przy ciele ofiary funkcjonariusze znaleźli wiadro, w którym znajdowały się ramki z okolicznych uli. Dochodzenie w sprawie kradzieży zostało wycofane z uwagi na to, że prawdopodobny główny oskarżony zmarł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
