Opel wbił się w karetkę z pacjentem w Jastarni. Są ranni
Cztery osoby są poszkodowane w wypadku na Pomorzu. Po jedną z nich przyleciał śmigłowiec.
W najcięższym stanie jest jeden z ratowników medycznych. Został przetransportowany z Jastarni do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pod opiekę lekarzy trafił również pacjent przewożony karetką. Do szpitala przewieziono też dziecko pacjenta i drugiego ratownika medycznego. W ich przypadku medycy zadecydowali, że konieczna jest obserwacja.
Z pierwszych ustaleń policji wynika, że zawinił kierowca opla. Jak podaje RMF24, nie zauważył karetki i skręcając na parking niemal czołowo zderzył się z ambulansem. Na tym się nie skończyło, bo opel uderzył w jeszcze jeden samochód.
Ratownik, po którego przyleciał śmigłowiec, ma uraz kręgosłupa. Wypadek wydarzył się tuż przy wjeździe do Jastarni.
Zobacz także: Nie zauważył motocyklisty. Koszmarny wypadek koło Mikołajek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
