Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 
aktualizacja 

Pijany turysta na Giewoncie. Na dole czekała policja

195

Kuriozalna akcja ratunkowa na koszt podatników. Pijanego 55-latka z Krakowa musiał ściągać z góry śmigłowiec. Noc spędzi w izbie wytrzeźwień.

Pijany turysta na Giewoncie. Na dole czekała policja
(East News, Piotr Korczak/Reporter)

Nie byłby w stanie samodzielnie zejść ze szczytu. Turyści wspinający się na Giewont w poniedziałek późnym popołudniem, poinformowali TOPR o skrajnie nieodpowiedzialnym amatorze gór. 55-latek z Krakowa ruszył na Giewont, dodając sobie animuszu alkoholem. Udało mu się wysoko wejść, ale z zejściem miał już wielki problem.

Turyści widzieli, że idąc dalej szlakiem może on zrobić sobie krzywdę. Na lądowisku został przebadany alkomatem - informuje zakopiańska policja.

TOPR musiał wezwać śmigłowiec ratunkowy. Pijany mężczyzna został przetransportowany helikopterem na lądowisko obok szpitala w Zakopanem. 55-latek nie chciał lub nie był w stanie samodzielnie wyjść z helikoptera. Ostatecznie został z niego wyniesiony przez ratowników, a potem wprowadzony do radiowozu przez policjantów.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi 1,8 promila alkoholu. Noc z poniedziałku na wtorek spędzi, trzeźwiejąc w zakopiańskiej komendzie i będzie musiał za to zapłacić. Taka opłata może wynosić maksymalnie 309 zł. Prawdopodobnie nie poniesie żadnych konsekwencji prawnych, ponieważ nie stanowił bezpośredniego zagrożenia dla innych.

Ile zapłacą podatnicy? Koszty ratownictwa w Polsce obciążają budżet państwa w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Godzina pracy śmigłowca ratunkowego to około 5 tys. zł, a transport do szpitala to kolejne 500 - 1000 zł. W innych krajach Unii Europejskiej średni koszt akcji ratunkowej z użyciem śmigłowca to w przeliczeniu około 18 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz też: #KresyŚwiata: Policja porzuciła tu pałki. Korzysta z… wężów ogrodowych
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić