Podpalił się w Opolu. Nowe informacje
Mężczyzna oblał się łatwopalną substancją i dokonał samopodpalenia. Zmarł pomimo natychmiastowej pomocy. Od tego momentu policja starała się ustalić kim był. Kiedy jego ciało zostało ugaszone, trudno było stwierdzić nawet wiek mężczyzny.
Ustalono jego prawdopodobną rodzinę. Pewne jest, że zmarły był mieszkańcem Opolszczyzny. Do takich informacji dostało RMF FM.
Stan zwłok nie pozwalał na identyfikację mężczyzny. Policja podda je badaniom DNA. W związku z tym przesłuchano dwoje świadków i pobrano od nich materiał genetyczny. Śledczy zakładają, że denat był członkiem ich rodziny.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Wyniki badań pojawią się za kilka dni. Wcześniej dojdzie do sekcji zwłok, podczas której pobrane zostaną próbki ciała mężczyzny. Informacje zostaną przekazane biegłym sądowym.
Zwłoki były całkowicie zwęglone. Informacja o tragedii pojawiła się w czwartek. Wiadomo, że doszło do niej w Opolu na ulicy Wrocławskiej. Poinformował o niej mieszkaniec tamtejszych bloków. To on zauważył płomienie na jednym z placów. Ogień ugasiła straż pożarna. By uratować mężczyznę, było już za późno.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
