Pożar nadal szaleje w Biebrzańskim Parku Narodowym. Pojawiły się wiry ognia
W Biebrzańskim Parku Narodowym nadal trwa walka z żywiołem. Pożar zniszczył już ponad osiem tysięcy hektarów terenu, a na miejscu operuje ponad 200 strażaków. Na jednym z filmów udało się zarejestrować wiry ognia, które szaleją po parku niczym tornado.
Od kilku dni płoną torfowiska w Biebrzańskim Parku Narodowym. Według informacji uzyskanych od rzecznika Państwowej Straży Pożarnej, żywioł zniszczył już ponad osiem tysięcy hektarów terenu. Walki z pożarem nie ułatwia fakt, że w parku występuje kilka, a może nawet kilkanaście ognisk.
Pamiętajmy, że ten teren jest bardzo trudno dostępny. Być może dzisiaj zostaną uruchomione amfibie, aby można było dopłynąć w miejsca najtrudniej dostępne - mówił st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Wiry ognia niczym tornado pokazane na filmie
Jeden z filmów udostępnionych na Facebooku pokazuje niszczycielką potęgę pożaru. Widać na nim z dalekiej odległości wiry ognia, które w błyskawicznym tempie przenoszą się na kolejne obszary Biebrzańskiego Parku Narodowego. Jeden z komentarzy użytkowników słusznie porównuje to zjawisko do widoku tornado. Film można obejrzeć pod tym linkiem.
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Premier reaguje
Premier Mateusz Morawiecki zdecydował się wesprzeć strażaków próbujących okiełznać straszliwy żywioł.
Zarządziłem odprawę służb i podjąłem decyzję o przekazaniu dodatkowych środków rezerwy budżetowej na ratowanie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Zmagamy się z żywiołem ognia, który trawi ten park - poinformował w środę Morawiecki za pośrednictwem Facebooka.
Czytaj także: Premier Mateusz Morawiecki znów zmienia termin egzaminów
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
