Sprzedaje auto papieża Franciszka. "Starszy pan jeździł do kościoła"

W internecie pojawiło się ogłoszenie sprzedaży Volkswagena Sportsvana, którym poruszał się papież Franciszek podczas Światowych Dni Młodzieży w Polsce. Z tytułem "Starszy pan jeździł nim tylko do kościoła" robi furorę na forach społecznościowych, ale chętnych do zakupu brakuje.

Obraz
Źródło zdjęć: © Allegro/Caritas

*Cena za auto to 79,9 tys. zł. *To zdaniem sprzedającego jedyny istotny wydatek. Potem ma być już tylko lepiej. Samochód, którym jeździł papież może być bowiem idealny jako… limuzyna do ślubu.

Samochód może zarabiać na siebie – doskonale nadaje się do wożenia do ślubów i nie ma tutaj konkurencji. Zaręczam, że nic na księdzu nie robi takiego wrażenia jak auto którym jeździł sam Papież – czytamy w ofercie

Auto ma znikomy przebieg – zaledwie 1300 km. Pod jego maską siedzi 110-konny silnik 1.2 TSI połączony z siedmiostopniową skrzynią automatyczną DSG. Wersja wyposażenia to najniższa odmiana Trendline. Auto jest jeszcze na gwarancji. Gdyby ktoś chciał teraz kupić taki samochód w salonie, zapłaci za niego ponad 86 tys. zł.

Warto spojrzeć nieco wstecz. Obecny właściciel wylicytował je za 85 tys. zł. Kwota trafiła na konto Caritas, które wspomogło dzięki temu zakup mobilnej kliniki dla uchodźców. Później nowy właściciel próbował sprzedać Sportsvana za 87,5 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że samochód znowu pojawił się na rynku wtórnym, ewidentnie jest jakiś problem z chętnymi. To nieco dziwne, bo cena jest o ok. 10 tys. zł niższa od auta z salonu, a stan jest przecież praktycznie identyczny. Do tego w komplecie ciekawa historia "poprzedniego właściciela".

Volkswagen, którym jeździł Franciszek na pierwotnej licytacji cieszył się stosunkowo małym zainteresowaniem. Wystarczy przypomnieć to, co działo się w USA. Tam na aukcje trafił Fiat 500L, którym papież jeździł podczas pielgrzymki za ocean. Samochód kupił jeden z dealerów za bagatela 82 tys. dol. (ok. 300 tys. zł).

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum