Val Kilmer zaprzecza, że ma raka
Aktor w długim poście na Facebooku zapewnił fanów, że nie cierpi z powodu choroby nowotworowej. Sprostował tym samym wypowiedź Michela Douglasa, który stwierdził, że jego kolega po fachu walczy z nowotworem gardła.
Dwa lata temu Kilmer prosił Douglasa o namiar na lekarza. Aktor co prawda miał niedawno usuwanego guzka z gardła, ale teraz czuje się dobrze i zapewnia, że jego życiu nic nie zagraża. Brak obecności w mediach usprawiedliwił sprawami osobistymi i zapewnił, że nadal jest aktywny zawodowo.
Chodźcie śmiało zobaczyć mnie żywego i szczęśliwego w Westwood w przyszłym tygodniu, jeżeli uważacie, że blefuję – napisał w poście na Facebooku, którego fragment znajdziecie poniżej.
Gwiazdor nie ma pretensji do Michaela Douglasa. Zaznaczył, że ten najwidoczniej musiał być niedoinformowany. W 1996 r. panowie zagrali razem w filmie „Duch i mrok” i bardzo polubili się podczas zdjęć. Wciąż są dobrymi znajomymi.
Mimo wszystko jestem bardzo wdzięczny za wsparcie okazane przez ludzi z całego świata, którzy myśleli, że borykam się z poważnymi problemami zdrowotnymi - podziękował.
Wypowiedź Douglasa o stanie zdrowia Vala Kilmera poruszyła świat.72-aktor sam jeszcze niedawno zmagał się z rakiem gardła, ale teraz czuje się już o wiele lepiej - podaje Daily Mail.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.