14 mkw. w Warszawie. Zdziwisz się, ile chce za wynajem
Sergiusz Górski, znany szerzej jako "Nitrozyniak", poinformował w sieci, że ma na wynajem "apartament" w Warszawie. Mieszkanie liczy 14 metrów kwadratowych. Cena wynajmu? Nie ma szans, by zamknąć się w 3 tys. zł.
Nitrozyniak chce wynająć mieszkanie
Sergiusz Górski cieszy się niemałą popularnością. Jego instagramowy profil śledzi ponad 1,2 mln osób.
Nitrozyniak jest osobowością internetową. To również piosenkarz, przedsiębiorca i freak fighter. Kiedyś prowadził kanał na YouTube. Początkowo publikował filmiki ze swoimi wypowiedziami na różne tematy i filmiki o tematyce gamingowej.
TYLKO U NAS! Magda Gessler sprzedaje kaczkę za 197 zł. Daria Ładocha nie zostawiła tego bez komentarza
W latach 2017-2021 zaangażował się w działalność e-sportową. Później nabawił się poważnych problemów. Najpierw został zablokowany na Twitchu, a potem dostał dożywotniego "bana" na YouTube - z powodu naruszenia reguł usługi dotyczących nękania i prób obejścia wcześniejszej blokady poprzez umieszczanie filmów na drugim kanale na tej platformie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sergiusz Górski chce wynająć mieszkanie
Teraz Nitrozyniak poinformował na platformie X, że chce wynająć "nowoczesny apartament (14 mkw.) w centrum Warszawy (Mokotów) po generalnym remoncie". Lokal znajduje się 1,3 km od metra.
Łazienka: WC, szafka z umywalką, kabina prysznicowa. Pokój dzienny: łóżko pojedyncze (rozkładane) z 2 pojemnymi szufladami, kuchnia robiona na wymiar. Dodatkowe wyposażenie: płyta indukcyjna, pralko-suszarka, lodówka, TV, duża szafa - zaznaczył celebryta.
Opłaty to m.in. kaucja zwrotna 5000 zł (nie ma możliwości rozłożenia na raty). Wynajem wynosi 2900 zł/miesiąc, ale trzeba do niego doliczyć jeszcze opłaty m.in. za prąd (według zużycia, co miesiąc). Możliwy jest też wynajem miejsca parkingowego (400 zł/miesiąc).
Umowa na minimum 12 miesięcy, kontakt DM. Proszę o udostępnienia - podkreśla Górski.
W komentarzach zawrzało. "Patologia! I ty się nie wstydzisz? To taniej jest w Berlinie i Paryżu, gdzie chciałbym mieszkać!", "Co tak tanio?", "To żart? Bo nie wiem, jak zareagować na ten 'apartament' wielkości mojego pokoju gościnnego", "Rozumiem, gdyby pan napisał: mam do wynajęcia mały pokoik. Ale apartament? Chyba nie rozumie pan słów, których używa" - piszą internauci.
A pozytywne komentarze? Takich praktycznie nie można znaleźć. Internauci są totalnie zszokowani treścią ogłoszenia Nitrozyniaka.
