Nike pozywa klientów. Kupili ich buty i zgotowali im piekło

Nie milkną echa wokół kontrowersyjnego projektu MSCHF. Kolektyw artystyczny z Brooklynu we współpracy z raperem Lil Nax X wypuścił do sprzedaży satanistyczną kolorystykę znanego modelu butów od Nike. Fakt ten nie spodobał się koncernowi z Oregonu, który złożył pozew w tej sprawie do Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych za naruszenie znaku towarowego.

Sprawa poruszyła również środowiska konserwatywne w USA. Głos w sprawie zabrała między innymi gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem. Zapewne spowodowało to obawy Nike dotyczące osłabienie pozycji na rynku.

Powiedziano naszym dzieciom, że taki projekt nie jest tylko ok, ale jest "ekskluzywny". Wiecie co jest bardziej ekskluzywne? Ich dusza, którą otrzymali od Boga - napisała gubernator.

Czytaj także: "Jak pani nie wstyd". Agnieszka Radwańska pokazała zdjęcie z wakacji

Nieautoryzowany przez Nike projekt ujrzał światło dzienne 28 marca. Autorzy wzięli na warsztat znany na całym świecie model Air Max 97. Inspiracją był fragment Ewangelii wg św. Łukasza "Wtedy rzekł do nich: Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica." Kolorystyka buta bazowała na czarnym i czerwonym, czyli kolorach kojarzących się z piekłem. Cholewka została wykonana ze skóry oraz umieszczono na niej oznaczenie fragmentu z Pisma Świętego. Poduszkę powietrzną wypełniono 66 mililitrami czerwonego atramentu oraz kroplą ludzkiej krwi. Całość dopełniła zawieszka w kształcie pentagramu.

Buty miały swoją premierę 29 marca na aplikacji MSCHF. Wydanie zostało limitowane do 666 sztuk, czyli szatańskiej liczby. Numer każdej z par namalowany był na tyle cholewki. Smaczkiem dla kolekcjonerów był również specjalnie przygotowany przez artystów karton, na którym umieszczono motywy związane z piekłem. Autorzy wycenili swoją pracę na 1018 dolarów, czyli ponad 4 tysiące złotych. Nie odstraszyło to zainteresowanych, którzy w mgnieniu oka wykupili cały nakład.

Czytaj także: To już oficjalne. Niższej temperatury na Ziemi nie widzieliśmy

Satanistyczne buty są bratem swojej religijnej wersji. W październiku 2019 roku MSCHF wypuścił do sprzedaży swój projekt "Walk on water" (z ang. "chodzić po wodzie"). Biało-błękitna para nawiązywała wtedy do 25. wersetu 14. rozdziału Ewangelii wg św. Mateusza "Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze.". W poduszce powietrznej umieszczono wtedy 60 ml zabarwionej wody święconej zaczerpniętej prosto z rzeki Jordan. Wśród odniesień można było jeszcze znaleźć stalowy krzyż oraz hasło INRI (Iesus Nazarenus Rex Iudaeorum) na pięcie i wkładkach. Wydanie kosztowało 1425 dolarów i było limitowane do 15 par.

Czytaj także: Niedziela Palmowa w Nowym Sączu. Szokujący widok podczas transmisji