Koronawirus. Polacy unikają tej opłaty. Zadłużenie rekordzistów robi wrażenie

Pandemia koronawirusa wiele osób uderzyła, a w niektórych przypadkach nawet skończyło się utratą pracy. Efektem jest wzrost zadłużenia Polaków, o czym informuje PAP.

Czytaj także: Emerytury honorowe. Dodatkowa emerytura nie tylko dla 100-latków

Polacy mają coraz większe długi

Polacy mają spore zaległości za czynsz, prąd, wodę, telefon, czy internet. Łączna kwota długów za media to w tej chwili 1,56 mld złotych. W porównaniu do czasu sprzed pandemii jest to wzrost o 100 mln złotych.

Czytaj także: Zbierają najdziwniejsze tytuły przelewów. Mogą być źródłem wygranej, ale też kłopotu

Średnie zadłużenie w tej chwili wynosi 3,5 tys. zł. Najwięcej osób nie płaci za telefon, telewizję i internet, bo dług za te usługi to 1,05 mld zł. Polacy rzadziej unikają płacenia za media i czynsz, bo łączna kwota to 505 mln zł.

Wzrosło zadłużenie, ale spadła liczba dłużników. Pół roku temu było ich 77 tys., a obecnie zaległości ma 62 tys. Polaków. Dług rekordzistów jednak robi wrażenie.

Czytaj także: Nowa metoda oszustwa w Polsce. Miał spłacić długi, które… nie istnieją

Największe zadłużenie ma para z powiatu pruszkowskiego (woj. mazowieckie). W tym przypadku zaległości wynosi aż milion złotych.