W piątek w Moskwie odbył się koncert z okazji 8. rocznicy aneksji Krymu przez Rosję oraz wiec wsparcia dla tzw. "operacji specjalnej" Władimira Putina w Ukrainie. Rosyjska propaganda chwali się, że na moskiewskim stadionie Łużniki przebywało ponad 200 tys. osób.
Czytaj także: Rosyjskie czołgi na torach. Było o włos od tragedii
Putin w kurtce za 1,5 mld rubli
Na uroczystości pojawił się Władimir Putin. W swoim przemówieniu uzasadnił wojnę w Ukrainie, mówiąc o konflikcie w Donbasie. - To naprawdę było ludobójstwo. Zatrzymanie tego było celem operacji specjalnej — stwierdził.
Dziennikarze i eksperci wyłapali w ubraniach rosyjskiego przywódcy jeden szczegół. Putin przemawiał w kurtce ekskluzywnej włoskiej marki Loro Piana. W sklepach kosztuje ona około 1,5 mln rubli (ok. 59,5 tys. złotych).
Coraz większa inflacja
Warto podkreślić, że Putin występował w horrendalnie drogiej kurtce przed tłumem ludzi, którzy przyszli na stadion, aby dostać 500 rubli (ok. 20 złotych) i zjeść ciepły posiłek. Przez szalejącą inflację w Rosji dochodzi do braków podstawowych artykułów spożywczych, są też ograniczenia na sprzedaż cukru, mąki czy soli.
Produkty w Rosji systematycznie drożeją. Jak podaje rosyjski urząd statystyczny, w ostatnim tygodniu najmocniej w górę poszły — cukier (+13 proc.), telewizory (+12,5 proc.), świeże pomidory (+12 proc.) i banany (+11 proc.).
