Średnia wieku samochodów osobowych na polskich drogach to ponad 14 lat - wynika z raportu WiseEuropa pt. Wsteczny bieg. Społeczno-gospodarcze skutki importu używanych samochodów do Polski. A wiadomo, z wiekiem usterkowość rośnie, mają wyższą emisyjność i paliwochłonność.
Stare na stare. Tak wymieniamy auta
Polska jest największym importerem pojazdów używanych wśród państw należących do UE. Od czasu naszego wejścia do Wspólnoty sprowadzono 14,5 mln pojazdów, czytamy w raporcie WiseEuropa.
Niestety, auta z Niemiec czy z Francji, które są rejestrowane w Polsce, są używane, by nie powiedzieć - mocno zużyte. Według raportu w 2010 roku dominowały importowane auta w wieku od 4 do 10 lat. Pięć lat później ponad połowa importowanych pojazdów to pojazdy starsze niż 10 lat. Obecnie średni wiek sprowadzanego samochodu to ponad 12 lat.
Tyle dobrego, że wzrasta jednocześnie import pojazdów młodszych niż 4 lata.
Czytaj także: Polacy rejestrują coraz więcej pojazdów. W większości są używane i sprowadzone z zagranicy
A jakie auta są sprowadzane? Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wynika, że obecnie są to Audi 4, Opel Astra i klasyk – Volkswagen Golf.
Pandemia mocno namieszała na rynku motoryzacyjnym i problemy są z zakupem nowych aut. Na nowe auto trzeba czekać miesiącami. Jak mówił money.pl Paweł Tuzimek ze Związku Dealerów Samochodów, chętnych jest zbyt wielu jak na ofertę salonów. - Czekamy na samochody, ale ich nie dostajemy - mówił Paweł Tuzimek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
