Przywiozła martwą 4-latkę na pogotowie. Znowu jest w ciąży
Kobieta utrzymywała, że dziewczynka spadła z huśtawki. Nie było jednak żadnego wypadku, a dziecko padło ofiarą przemocy.
Matka dziewczynki jest w ciąży z kolejnym dzieckiem. Ojcem jest 33-letni konkubent kobiety, który zamieszkał z nią i jej 4-letnią córką kilka miesięcy po tym, jak się poznali. W trakcie śledztwa ustalono, że kobieta ma jeszcze jedno dziecko, nad którym nie sprawuje opieki.
Matka i konkubent zostali zatrzymani.
W czasie przesłuchania 33-letni Kamil S. opowiedział, że został w domu z dzieckiem, a gdy dziewczynka zaczęła płakać uderzył ją ręką. Później bił paskiem, a gdy to nie pomogło, uderzył głową dziewczynki o bok drewnianego łóżka - opowiadał policjant w rozmowie z RMF 24.
Mężczyzna przyznał też, że często bił 4-latkę. Dusił ją w przeddzień tragedii, bo "często płakała i marudziła".
W mieszkaniu policja dokonała szokującego odkrycia. Podczas przeszukania znaleziono tam ślady krwi na ścianach i poduszce w pokoju dziecka, a także na ubraniach, które najprawdopodobniej należały do dziewczynki.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
