Spadek ofert pracy w Polsce. Chwilowe wahanie czy już nowy trend?

• W czerwcu 2025 r. liczba ofert pracy spadła o 9 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.
• Na portalach rekrutacyjnych pojawiło się 249 tys. nowych ogłoszeń.
• Eksperci wskazują na niepewność gospodarczą jako jedną z przyczyn.

Zwykle początek lata to czas, gdy liczba ofert pracy w naszym kraju rośnie. Jednak w tym roku sytuacja wygląda inaczej niż do tej pory. Jak wynika z raportu firmy Grant Thornton, w czerwcu 2025 r. na 50 największych portalach rekrutacyjnych w Polsce opublikowano o 9 proc. mniej ogłoszeń niż rok wcześniej.

Maciej Michalewski z Grant Thornton w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zauważa, że w rozmowach z przedsiębiorcami coraz częściej pojawia się słowo „stagnacja”. Przyczyny tego zjawiska nie są jednoznaczne.

Gdy pytam o jej przyczyny, nie słyszę jednej, konkretnej odpowiedzi. Zamiast tego powtarzają się ogólne, ale niepokojące sygnały: niepewność, wojna w Ukrainie amerykańskie cła - powiedział Michalewski, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Nie wiadomo, jak będzie wyglądał przyszłoroczny budżet, co zdaniem Michalewskiego jest dodatkowym czynnik, który wpływa na ostrożność pracodawców w planowaniu zatrudnienia.

W maju wiele branż, takich jak inżynieria, logistyka czy handel detaliczny, notowało wzrosty. Jednak w czerwcu trend ten się odwrócił. Joanna Brzyska z Adecco Poland w rozmowie z "Rzeczpospolitą" podkreśla, że czerwiec to często miesiąc przejściowy, gdy pracodawcy przygotowują się do sezonu urlopowego, odkładając ewentualne projekty rekrutacyjne na jesień.

Eksperci są podzieleni co do tego, czy obecny spadek to chwilowe wahanie, czy początek nowego trendu. Wiele zależy od tego, jak rozwinie się sytuacja gospodarcza i polityczna w nadchodzących miesiącach, zarówno w kontekście krajowym, jak i międzynarodowym.