Chory na raka szukał pracy. Oto co zaproponował mu poseł Litewka
Pan Krzysztof, 46-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, choruje na nieuleczalnego raka. Mimo trudnej sytuacji zdrowotnej postanowił poszukać pracy. Na jego ogłoszenie odpowiedział poseł Łukasz Litewka, który zaproponował mu nietypowe zatrudnienie.
Najważniejsze informacje
- Krzysztof wrócił do Polski, by opiekować się chorą matką.
- Zmaga się z rakiem trzustki i szuka pracy, by dorobić do renty.
- Fundacja Team Litewka zaoferowała mu nietypową pracę.
Krzysztof, 46-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, wrócił do Polski po wielu latach pracy w Anglii. Jego decyzja nie była podyktowana chęcią pomocy swojej chorej mamie.
Niestety, niedługo po powrocie pan Krzysztof usłyszał diagnozę: rak trzustki z przerzutami do węzłów chłonnych i wątroby. Choroba postępowała błyskawicznie. Mężczyzna przeszedł aż osiem cykli chemioterapii i rozpoczął leczenie paliatywne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacyjne odkrycie na dnie Bałtyku. Znaleziska leżą blisko Helu
Pomimo ogromnych trudności zdrowotnych, pan Krzysztof szukał sposobu, by poprawić swoją sytuację finansową. Zasiłek z MOPS-u wynosi jedynie 250 zł, a po powrocie do kraju stracił świadczenia, które przysługiwałyby mu w Wielkiej Brytanii. W obliczu tak przytłaczających okoliczności Krzysztof zdecydował się opublikować apel o możliwość podjęcia pracy, która pozwoliłaby mu godnie przeżyć.
Poseł Łukasz Litewka zaproponował nietypową pracę
Na jego historię zareagował poseł Łukasz Litewka, który skontaktował się z Krzysztofem i zaproponował nietypową, ale niezwykle symboliczną formę zatrudnienia w Fundacji Team Litewka. – Zadaniem Pana Krzysztofa będzie… wysyłanie nam zdjęć ze spacerów ze swoim psem. To nie żart, uważamy, że to ważne. Chcemy, by mężczyzna skupił się na sobie, miłości do mamy, ukochanego psa i chwilach spędzonych z nimi – przekazał poseł Litewka w mediach społecznościowych.
Pod postem pojawiło się mnóstwo pełnych ciepła i współczucia komentarzy. Internauci nie kryli wzruszenia. "Panie Krzysztofie proszę walczyć. Trzymam mocno kciuki za pana. Dużo zdrowia", "Wzruszająca historia", "Popłakałam się. Jaki ten los jest niesprawiedliwy. Facet poświęcił tyle, a stracił jeszcze więcej. Łukasz, dziękuję, że jesteś. Dziękuję, że Pan Krzysztof został usłyszany" – czytamy w komentarzach.