Nowe życie byłej żony Putina. Młodszy mąż i luksusy
Nowy mąż
Minęło kilka lat od rozwodu z Władimirem Putinem i 58-letnia Ludmiła powróciła, m.in. na stronach tabloidów u boku młodszego o 20 lat nowego męża. Pismo "Sobiesiednik" ogłosiło, że następcą Putina został człowiek od lat zarządzający fundacją jej imienia, Artur Oczeretny. Z jego nazwiskiem zaczęła zupełnie nowe życie. Nadal luksusowe, ale u boku sprawnego fizycznie i atrakcyjnego mężczyzny, szefa fundacji mającego interesy w całej Europie.
Dawne życie
Ludmiła była u boku Władimira Putina przez 30 lat. Przez lata znosiła konsekwencje związku z szpiegiem KGB, ambitnym urzędnikiem, a w końcu prezydentem Rosji. Gdy jemu stało się bliżej do klakierów, niż matki jego córek, rozstali się. O rozwodzie powiadomili świat podczas wyreżyserowanego spotkania z mediami w trakcie baletu "Esmeralda". Wtedy Ludmiła zniknęła.
Znów pod lupą
Państwo Oczeretni próbowali zminimalizować wciskanie nosa w ich życie prywatne. Z Facebooka zniknęły m.in. profile Ludmila.putina oraz aptyp78. Ukrywanie się w sieci powiodło się, trudniej było uciec przed śledczymi badającymi przypadki korupcji i malwersacji finansowych. Ludmiła i Artur stali się bohaterami raportu OCCRP. Organizacja doniosła 5 kwietnia o nieprawidłowościach dotyczących remontu małego pałacyku, wartej blisko 7,5 mln dolarów wilii w Anglet, na południu Francji. Budynek trafił w ręce Oczeretnego w pół roku po ogłoszeniu rozwodu Putinów. Parę pokazał niedawno rosyjski tabloid "Starhit", jak razem przylecieli na Heathrow.
Para
Złośliwi wróżyli jej, że ostatnie lata spędzi w klasztorze. Miało nie być happy endu. Przed ostatecznym rozpadem związku z Putinem głośno było o jego zdradach, nawet o nieślubnym dziecku. Biografowie prezydenta sugerują, że plotki rozpuszczał sam Kreml licząc, że wizerunek seksualnie aktywnego macho pomoże Putinowi. Los bywa przewrotny. Nowy mąż Ludmiły ma sporą fizyczną przewagę nad jej 64-letnim eks.
Happy end
Natalia Gevorkian, biografka Putina i jego żony, nazwała Ludmiłę w ostatnich latach jej małżeństwa kobietą "która kochała, ale nie była kochana". Z nowym mężem ponoć jest zupełnie inaczej. Wątpliwości budzą tylko niejasne powiązania finansowe pary. Oficjalnie Ludmiła nie jest zamożną kobietą, ale przez lata bycia pierwszą damą miała udział w dostępie do jednej z największych, choć niejawnych fortun na świecie. Dziś, twierdzą śledczy, korzystać ma z tych pieniędzy do urządzania sobie nowego życia we Francji.
Cień byłego męża
Od lat trwają spekulacje o ukrytych skarbach Putina i ludzi z jego najbliższego kręgu. Szacuje się, że może on dysponować nawet 200 mld dolarów. Dowodów brak, bo ci mówiący za dużo giną w niewyjaśnionych okolicznościach. Według jednego z liderów szczątkowej opozycji, Aleksieja Nawalnego, premier Dmitrij Miedwiediew przyjął w ostatnich latach ponad 1 mld dolarów w łapówkach. Uciekająca od świateł jupiterów Ludmiła chroniła się przed podobnymi oskarżeniami. Do tej pory pomagała jej w tym pozycja pierwszej damy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.