Rzuciła wszystko i wyjechała pomagać ofiarom ISIS

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com | delalsindy

/ 8Delal Sindy

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

Poznajcie niezwykłą Szwedkę o kurdyjskich korzeniach. Piękność zrezygnowała z wygodnego życia w Europie, by pomagać ludziom pokrzywdzonym przez członków tzw. Państwa Islamskiego.

/ 8Jazydzi

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

Delal pojechała do wciąż niebezpiecznego północnego Iraku, by pomagać terroryzowanej ludności jazydzkiej. 4 lata po zakończeniu wojny północny zachód tego kraju opanowali bojowników tzw. Państwa Islamskiego.

/ 8ISIS

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

Terror, któremu została poddana ludność na terenach okupowanych przez ISIS, jest trudny do wyobrażenia. Mimo ogromnego niebezpieczeństwa, 24-letnia kobieta wyjechała tam, by zwrócić uwagę świata na tragedię chrześcijańskiej ludności mieszkającej na tych terenach. Jej aktywność doceniono szczególnie w Szwecji i Niemczech.

/ 8Zostawiła wszystko

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

Delal została wolontariuszką w obozie dla uchodźców. "Wzięłam urlop w pracy i porzuciłam studia. Zrezygnowałam również z najmu mieszkania. Chwilę później miałam w ręku bilet do Kurdystanu" - opowiadała brytyjskiemu dziennikowi "The Independent".

/ 8Razem z diasporą

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

"Kiedy dotarłam do Zakho - mojego rodzinnego miasta - zostałam wolontariuszką. Wraz z innymi osobami pomagam poszkodowanym zdobyć odpowiednią pomoc medyczną, uzyskać dostęp do psychologa i rozdzielam pomoc humanitarną z zagranicy" - opowiedziała o szczegółach swojej pracy.

/ 8Przywiązanie

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

Jej czas w Iraku dobiegał końca. Mimo że przyjaciele porozjeżdżali się już do swoich krajów, Delal czuła, że nie może tak po prostu wrócić. "Czułam opór w sercu przed wyjazdem. Zdecydowałam się zostać w Iraku i w tym momencie jestem tu od 10 miesięcy. Czuję, że to była najlepsza decyzja w moim życiu." - dodała.

/ 8Szkoła

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

W ciągu dnia zajmuje się dziećmi i kobietami poszkodowanymi przez tzw. Państwo Islamskie. Szczególną troską obejmuje rodziny jazydzkie, które terroryści potraktowali wyjątkowo brutalnie. Kobiety i dzieci przynależące do tej nielicznej grupy wyznaniowej były wykorzystywane seksualnie przez członków ISIS i sprzedawane na targach niewolników.

/ 8Co później?

Obraz
© Instagram.com | delalsindy

Delal rozważa otworzenie własnej organizacji charytatywnej, co pozwoliłoby jej na pozostanie w irackim Kurdystanie na stałe. Kobieta zwierzyła się również, że pewnego dnia chciałaby zostać psychologiem.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?