Skandal na meczu. Wybiegł nagi na murawę
Człowiek jak dynamit
Lars Elstrup - filar duńskiej drużyny na EURO '92 - od zawsze miał wybuchowe usposobienie. To może wyjaśniać, dlaczego po prawie ćwierćwieczu od ostatniego profesjonalnego meczu, wbiegł na murawę... nagi. Co więcej, przed zgromadzonymi na stadionie kibicami zaczął uprawiać jogę. A to wszystko podczas meczu duńskiej ekstraklasy między Randers FC – Silkeborg.
Duńska legenda
W latach 80. Elstrup grał w barwach duńskiej drużyny Randers FC. Został powołany do kadry narodowej w 1992 r. Podczas Mistrzostw Europy strzelił decydującą o wyjściu z grupy bramkę, co miało wpływ na późniejsze zwycięstwo Danii w turnieju. Rok później zakończył karierę. Teraz media znowu przypomniały sobie o tym 53-latku.
Piłkarz z charakterkiem
Po przejściu na sportową emeryturę, Elstrup zafascynował się buddyzmem, miał też wstąpić do sekty. W ostatnich latach niechlubnie zasłynął na stronach bulwarówek licznymi zatrzymaniami przez policję, zakłócaniem porządku i publicznym obnażaniem się. W trakcie wywiadów pozował bez ubrań, zazwyczaj w otoczeniu przyrody.
Do góry nogami
Elstrup przeszkodził piłkarzom w 55. minucie spotkania. Zdjęcia tego incydentu natychmiast pojawiły się w sieci.
Oburzenie władz klubu
"To wielki syn, bohater naszego miasta i wychowanek klubu, więc przykro jest oglądać takie zachowanie" - powiedział po meczu dyrektor generalny klubu Randers FC, Michael Gravgaard.
Wariat czy idealista?
Pilnujący porządku na meczu szybko złapali byłe napastnika reprezentacji Danii. Według bramkarza Odense Arkadiusza Onyszko, cytowanego przez Przegląd Sportowy, "ewidentnie przegrzały mu się styki".
Chwila sławy
Teraz Lars Elstrup odpowie za nagi pokaz jogi. Ostatecznie mecz wznowiono. Randers FC wygrało 1:0.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
{:external}