To najlepsze polskie festiwale muzyczne. Musisz je znać!

78
1/8

Szczęśliwa siódemka, czyli krajowe festiwale muzyczne prima sort

Szczęśliwa siódemka, czyli krajowe festiwale muzyczne prima sort
(Shutterstock.com)
0
0

Jako, że miejsca na podium poznamy dopiero pod koniec roku, nie będziemy wyprzedzać faktów i na podstawie dotychczasowych edycji ustalać hierarchii. Mamy jednak swoich faworytów. Ich umiejętności selekcjonerskie i obiekty, na których współzawodniczą, predestynują ich do sukcesu. Dopiero jesienią przekonamy się, kto wyjdzie na prowadzenie, bo festiwal ocenić można tylko po jego aktualnej edycji.

2/8

Spring Break, 21-23.04.2016

0
0

Młody jeszcze, ledwie dwuletni przegląd rodzimej sceny, szerokością muzycznego spectrum bije na głowę większość innych festiwali. Wpuszczając na swoje sceny takie gwiazdy jak Brodka, obok ledwie rozpoznawalnych - niemniej ciekawych - projektów takich jak chociażby JAAA!, umożliwia tym drugim dotarcie do szerszych gremiów. Swoim gościom pozwala tymczasem i pomachać głową, i potańczyć, i dośpiewać chórki dla ulubionego wokalisty.

3/8

Open’er Festival, 29.06-02.07.2016

0
0

Odbywającemu się na dawnym pasie startowym w Kosakowie pod Trójmiastem hegemonowi krajowego rynku festiwalowego nie zdarzyło się na szczęście osiąść na laurach i co roku potrafi swoim programem zaskoczyć, zachęcić i zachwycić. Bo czy jest się fanem hip-hopu, miłośnikiem gitarowych brzmień czy tańczącym do upadłego wielbicielem elektroniki, każdy pod Gdynią znajdzie na przełomie czerwca i lipca coś dla siebie. I choć często trzeba się w tym celu porządnie nachodzić, to w drodze na koncerty PJ Harvey, Caribou czy Vince’a Staplesa znowu w tym roku warto będzie zedrzeć podeszwy.

4/8

Audioriver Festival, 29-31.07.2016

0
0

Z jednej strony otoczony rzeką, a z drugiej odgrodzony od miasta stromą skarpą, teren festiwalowy na te kilka dni w roku zmienia się w prawdziwy azyl dla wszystkich, którym równy, techniczny dukt wyznacza rytm kroków, house’owa pulsacja wyrywa ręce z kieszeni, a bardziej połamane - jungle’owe czy dubstepowe - tempa wprawiają biodra w kołysanie. Co potwierdzają rokrocznie wyprzedane karnety, w Polsce owych imprezowiczów jest co niemiara. Jeśli więc w wakacje macie zamiar wybrać się nad tę jedyną w swoim rodzaju rzekę, lepiej zatroszczcie się wcześniej o bilety. Pierwsi ogłoszeni artyści - Sigma, Gesaffelstein i Gorgon City - zdążyli już pospieszyć decyzję niejednej osoby.

5/8

OFF Festival, 05-07.08.2016

0
0

W sielskiej Dolinie Trzech Stawów można za ich sprawą doświadczyć przeżyć, które często wymykają się prostym gatunkowym podziałom. Ba, często wykraczają nawet poza ramy tego z czym muzykę zwykło się kiedyś utożsamiać. To tam zderzyć się można ze ścianą dźwiękowego hałasu, wtulić się w czyjś intymny, tonalny świat czy zatańczyć do rytmu, o którego parkietowej przydatności wiedzą tylko wtajemniczeni. Za pierwsze z tych doznań opowiadać będzie w tym roku na pewno Napalm Death, a za drugie i trzecie… zobaczymy, kiedy festiwal ogłosi resztę line-up’u.

6/8

Tauron Festiwal Nowa Muzyka, 18-21.08.2016

0
0

Pod koniec tegorocznych wakacji, już 11. raz z rzędu, śląskie, różowe powietrze w wibracje wprawiać będą niskopienne, syntetyczne basy, równie taneczne jak twarde i szorstkie, techniczne rytmy i mikrofonowa dezynwoltura wolnomyślicielskich MC’s. Już pierwsi artyści widniejący w programie zbliżającej się edycji - Battles, Fat Freddy’s Drop, The Orb czy Roots Manuva - wielu festiwalowym konkurentom podniosły ciśnienie. Jeszcze większą liczbę osób skłoniły natomiast do zarezerwowania sobie tego terminu na wycieczkę na… księżyc.

7/8

UNSOUND Festival, 16-23.10.2016

0
0

Jakim motywem przewodnim zaskoczą nas w tym roku kuratorzy festiwalu, wciąż pozostaje tajemnicą. Pewne natomiast jest to, że na parkietach i miejscach siedzących nietypowych lokalizacji w jakich co roku odbywa się UNSOUND, znów będzie można usłyszeć przyszłość światowej muzyki. Bądź też jej alternatywne scenariusze. Od industrialnych dźwięków miejskiej dżungli po plemienne tańce z rubieży globalnej kultury.

8/8

Męskie Granie

0
0

Zapraszając do wspólnego grania weteranów ciężkiego, gitarowego jazgotu, młode twarze nadwiślańskiego synth-popu i zasłużonych przedstawicieli rodzimego środowiska hiphopowego, ten coroczny przegląd polskich brzmień służy budowaniu mostów pomiędzy gatunkami i środowiskami. A, że niedawno jeszcze dorobił się potomka w postaci pojedynczych koncertów Miejskiego Grania, możemy spodziewać się, że jego włodarze wciąż kombinują nad tym jak poszerzać spectrum i skalę swoich działań.


Party Challenge by Desperados to pierwsze Mistrzostwa Polski Twórców Imprez, w których przedstawiciele sceny klubowej z czterech miast Polski konkurują o miano najlepszego organizatora wydarzeń imprezowych. Mistrzostwa zmieniają sposób myślenia ludzi o imprezowaniu i podnoszą je do rangi prawdziwej sztuki.

To pierwsze takie wydarzenie w Polsce. Zasady są proste. W Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Krakowie po dwóch przedstawicieli twórców imprez z tych miast spotkało się na neutralnym terenie. Tego samego wieczoru muszą rozkręcić imprezę – każdy na swój unikalny sposób i przekonać do siebie imprezowiczów. O tym, kto wygrywał starcie i awansował do Wielkiego Finału, zdecydowali imprezowicze, którzy są sędziami tego pojedynku.

Ty też możesz zostać jednym z nich, zdobądź zaproszenie na Wielki Finał Party Challenge by Desperados 27.02 w Warszawie na o2.pl.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić