Ani jednego imigranta ze strony Białorusi. Jednak polskie granice nie są spokojne
Z oficjalnych statystyk Straży Granicznej przeczytamy, że minionej doby ze strony Białorusi nie było ani jednej próby nielegalnego przekroczenia granicy. Koniec kryzysu? Nic bardziej mylnego - wygląda na to, że imigranci usiłują obecnie dostać się do naszego kraju przez wewnętrzne granice Unii Europejskiej.
Straż graniczna zatrzymała obywatela Azerbejdżanu, który przewoził pięciu obywateli Syrii
Chodzi tutaj nie tylko o granicę ze Słowacją, ale także z Litwą czy Łotwą. Nową taktykę z pewnością wymusił na stronie białoruskiej wybudowany w 2022 roku płot, a właściwie stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Na odcinku 206 km ma zainstalowany system kamer i czujników, co dodatkowo utrudnia nielegalne przekraczanie granicy. Dzięki monitoringowi polskie służby odnotowują większość prób wtargnięcia do naszego kraju i wysyłają patrole w konkretne miejsca.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Nowa trasa i nowa taktyka imigrantów
Z dnia na dzień liczba osób, które usiłują się przedostać przez granicę z Łotwą, jest większa. Przedwczoraj było to 100 prób, a wczoraj już 250. Cel jest zawsze ten sam - migranci są przewożeni bez kontroli granicznych przez teren Polski i Litwy, żeby docelowo dostać się do Niemiec. Ważną rolę w tym procederze pełnią tzw. kurierzy, którzy przewożą nielegalnych imigrantów swoimi samochodami.
Jak poinformowała Straż Graniczna przed południem na platformie X (dawny Twitter), wczoraj na granicy z Litwą zatrzymano obywatela Azerbejdżanu, który przewoził pięciu mężczyzn - obywateli Syrii w wieku od 22 do 47 lat. Mężczyźni ci mieli nielegalnie dostać się z Białorusi na Łotwę, skąd odebrał ich Azer, który przez granicę Litwy i Polski miał ich wywieźć na zachód Unii Europejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tym roku przy granicy z Litwą funkcjonariusze SG zatrzymali już 360 nielegalnych migrantów,którzy z Białorusi nielegalnie dostali się na Łotwę i Litwę i próbowali dalej przejechać przez Polskę do innych krajów Europy Zachodniej - czytamy na profilu Straży Granicznej.
