Dramat pod Warszawą. Potrącił 10-latka i uciekł z miejsca zdarzenia

We wtorek, w Piasecznie pod Warszawą, doszło do dramatycznego wypadku drogowego. 49-letni kierowca potrącił 10-letnie dziecko przechodzące przez przejście dla pieszych na ul. Głównej, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Informację o wypadku podała Komenda Stołeczna Policji.

Potrącił 10-latka i uciekł.Potrącił 10-latka i uciekł.
Źródło zdjęć: © Needpix
Bogdan Kicka

Do wypadku doszło we wtorek, przed godziną 15:00, na ulicy Głównej w Piasecznie. Mężczyzna prowadzący samochód marki Opel potrącił dziecko przechodzące przez przejście dla pieszych. Zamiast zatrzymać się i udzielić pomocy, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.

Stan 10-latka, który w wyniku wypadku odniósł bardzo poważne obrażenia, jest krytyczny. Dziecko natychmiast przewieziono do szpitala, gdzie lekarze walczą o jego życie.

Natychmiast po wypadku ogłoszony został alarm, a do poszukiwań sprawcy potrącenia 10-latka zaangażowani zostali policjanci z wszystkich wydziałów i jednostek podległych Komendantowi Stołecznemu. Priorytetem dla policjantów było jak najszybsze ustalenie, kim jest kierowca i jego zatrzymanie – poinformowała stołeczna policja za pośrednictwem platformy X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagranie rozpaliło sieć. Warszawska policja w akcji. "Boją się"

Sprawca sam zgłosił się na policję

Funkcjonariusze szybko zidentyfikowali mężczyznę odpowiedzialnego za wypadek i zaczęli sprawdzać miejsca, gdzie mógł się ukrywać. Jak podkreślają, presja wywierana przez działania policji oraz fakt, że sprawca nie był już anonimowy, skłoniły go do podjęcia decyzji o dobrowolnym zgłoszeniu się na komisariat.

Mężczyzna ma już na swoim koncie przestępstwa drogowe. Wcześniej był notowany m.in. za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku drogowego w takim stanie. Co więcej, posiada dwa zakazy prowadzenia pojazdów, które obowiązują aż do 2028 roku. Mimo to, mężczyzna ponownie usiadł za kierownicą, co doprowadziło do tragicznych konsekwencji.

Obecnie policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie, a mężczyzna prawdopodobnie usłyszy poważne zarzuty, związane zarówno z ucieczką z miejsca wypadku, jak i łamaniem sądowych zakazów.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?