Przypomnijmy. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w środę 20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie (II instancji) wymierzył po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego (byłego szefa CBA) i Macieja Wąsika (jego zastępcy). Otrzymali oni też pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Chodziło o nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 roku.
Co ciekawe, kancelaria prezydenta po prawomocnym wyroku z grudnia 2023 roku nadal utrzymywała, że Kamiński i Wąsik są ułaskawieni.
Innego zdania był natomiast Roman Giertych. 20 grudnia 2023 r. zapowiedział złożenie wniosku do Sądu Penitencjarnego, aby - jak sam pisał - "skazani Mariusz K. I Maciej W. rozpoczęli natychmiast odbywanie kary pozbawienia wolności".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Giertych o dalszych losach Kamińskiego i Wąsika. W komentarzach aż zawrzało
W środę 3 stycznia 2024 roku tuż po godzinie 14:00 Roman Giertych zamieścił na swoim koncie w serwisie X nowy post. Przekazał zaskakujące informacje.
Otrzymaliśmy właśnie pismo z Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście X Wydział Karny Sekcja Wykonawcza, że kara orzeczona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego wobec Mariusza K. i Macieja W. ma być skierowana do wykonania najpóźniej do końca dzisiejszego dnia - opublikował.
Internauci licznie komentowali post Giertycha. - Rozwiąże się dylemat ich bytności na sali obrad - pisała jedna osoba. - To szykuje się kolejny sezon "Prison Break" z gościnnym udziałem Dudy - ironizowała inna. - Wkracza w nasze życie prawo i sprawiedliwość. Doczekaliśmy się - wtórowała następna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
