Księża w tym roku rezygnują z wizyt w domach wiernych lub próbują je zorganizować w mniej tradycyjny sposób. W parafii w Godzikowicach proboszcz rozesłał druczki na przelew za kolędę, natomiast w Marwicach wybrał się z kolędą na... hulajnodze.
Proboszczowi parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Marwicach towarzyszyli ministranci, którzy wspólnie śpiewali kolędy. Relację z tego wydarzenia opublikował na swoim profilu facebookowym jeden z wiernych, Lubomir Fajfer.
A w Marwicach Kolęda w grudniu 2020 wygląda tak. Tradycji stało się zadość. Nasz Proboszcz to nasz Proboszcz!!! - napisał Lubomir Fajfer.
Filmik szybko zyskał popularność. Został wielokrotnie udostępniony, a w komentujący są zachwyceni pomysłowością proboszcza. Jedna z osób zaznaczyła, że ksiądz zachowywał dystans, bowiem nie wchodził do domów wiernych.
Portal gorzowianin.com zwrócił się o komentarz do kurii zielonogórsko-gorzowskiej. Rzecznik prasowy diecezji ksiądz Andrzej Sapieha wyjaśnił, że była to inicjatywa księdza, która została ciepło przyjęta. Jednak, jak zaznaczył, ksiądz powinien mieć w tamtej sytuacji zasłonięte usta i nos.
Inicjatywa ta została bardzo dobrze przyjęta przez parafian. Hulajnoga jako środek transportu pojawiła w jednej z miejscowości filialnych, że względu na duże odległości. Natomiast proboszcz powinien mieć założoną maseczkę lub przyłbicę i na to zwrócono mu uwagę - powiedział w rozmowie z portalem gorzowianin.com.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
