Money.pl potwierdził informacje o możliwości zamknięcia galerii i centrów handlowych w dwóch źródłach.
Rozmowy trwają. Jest to jeden z pomysłów na walkę z pandemią, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie ma. Premier się waha - twierdzi informator money.pl.
Możliwość zamknięcia galerii zdecydowanie nie podoba się ludziom z branży.
Będzie to bardzo złe rozwiązanie - mówi w rozmowie z money.pl Renata Juszkiewicz, szefowa Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
My - mówię o sklepach zrzeszonych w naszej organizacji - już udowodniliśmy, że jesteśmy miejscami bezpiecznymi. Ciągle dokładamy wszelkich starań, żeby zapewnić bezpieczeństwo pracowników i klientów. My wydaliśmy już 350 milionów złotych, żeby klienci czuli się w sklepach bezpiecznie - zaznacza.
"Nie podniosły się po wiosennym lockdownie"
Głosy z branży są niemal jednoznaczne. Jej przedstawiciele nadal odczuwają skutki pierwszego lockdownu. Kolejny mógłby być niesłychanie bolesny.
Centra i sieci handlowe doskonale wywiązują się ze wszystkich zobowiązań sanitarnych, jakie nałożono na nie w maju. Jednak mimo podjętych środków nadal nie podniosły się po wiosennym lockdownie - frekwencja w centrach handlowych jest średnio o 30 proc. niższa w porównaniu do ubiegłego roku, a obroty najemców o 25 proc. Spółki handlowe przyznają dziś otwarcie, że kolejnego lockdownu po prostu nie przetrwają - podkreśla w rozmowie z money.pl Anna Szmeja, prezes Retail Institute.
Czytaj także: Ujawnił tajemnicę Kaczyńskiego. Szokujące słowa
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
