Korwin-Piotrowskiej wystarczyły dwa słowa. "Chryste"
Karolina Korwin-Piotrowska bardzo dosadnie i wymownie odniosła się do informacji o tym, że sztuczna inteligencja zastępuje dziennikarzy. Doświadczonej żurnalistce wystarczyły tylko dwa słowa.
Wymowna reakcja Karoliny Korwin-Piotrowskiej ws. AI w mediach
Karolina Korwin-Piotrowska jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek w Polsce. Regularnie dzieli się rozmaitymi opiniami w mediach społecznościowych. Tym razem nawiązała do informacji o tym, że sztuczna inteligencja zastępuje dziennikarzy.
Chryste... Czytajcie - napisała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie w paczkach z Kolumbii. Banany były tylko przykrywką
A do tych słów załączyła m.in. wpis Wojtka Kardysia, eksperta od social media i komunikacji internetowej.
Radio #OffKrakow, wyrzuca doświadczonych dziennikarzy i zastępuje ich... zastępuje ich "dziennikarzami wygenerowanymi przez AI", które mają "mówić" o kulturze, sztuce, sprawach społecznych, prawach obywatelskich i potrzebach osób queer. Redaktor naczelny nazywa to "eksperymentem badawczo-medialnym" - napisał na platformie X.
"Żadna z tych osób nie istnieje"
Do tematu odniósł się również dziennikarz Mateusz Demski. Zapowiedział, że od 22 października w Radiu #OffKraków będzie można usłyszeć głosy 20-letniej Emilii "Emi" Nowa, studentki dziennikarstwa, ekspertki od popkultury; 22-letniego Jakuba "Kuby" Zielińskiego, specjalisty od technologii i muzyki oraz 23-letniego, zaangażowanego społecznie Alexa – poruszającego tematy związane z tożsamością i kulturą queer.
Żadna z tych osób nie istnieje. Wszystkie zostały wygenerowane przez AI - podkreślił.
A następnie zaznaczył, że potrzebne są reakcje w tej sprawie, bo jest ona ważna dla całej branży.
To groźny precedens uderzający w nas wszystkich – w ludzi mediów, w ludzi kultury, we wszystkie słuchaczki i wszystkich słuchaczy. Ten irracjonalny pomysł narodził się (i został wcielony w życie) w mediach publicznych – miejscu, które, w sposób szczególny, powinno wyznaczać standardy oraz stać na straży wiarygodności, rzetelności i autentyczności - zauważył we fragmencie wpisu.
