Koszmar w wesołym miasteczku. Kobieta walczy o życie, są inni ranni
Tajemniczy incydent na festiwalu Fudstock w Wielkiej Brytanii. Jedna osoba trafiła do szpitala w stanie krytycznym, dwie inne są bardzo poważnie ranne. Dramat rozegrał się w czasie przejażdżki na jednej z atrakcji.
Wypadek w wesołym miasteczku. Zdjęcie ilustracyjne 
Dramatyczny incydent na festiwalu. Około godziny 20.30 w sobotę do Cavendish Park w Barrow wezwano służby ratunkowe. Przyjechała karetka pogotowia, policja, straż pożarna, wysłano także lotnicze pogotowie ratunkowe.
Dwie kobiety i mężczyzna trafili do Furness General Hospital. Jedna z poszkodowanych walczy o życie, pozostałych dwoje odniosło ciężkie, ale niezagrażające życiu obrażenia.
Czytaj też: Nocny dramat na Ibizie. 15 osób rannych
Nie wiadomo, co dokładnie stało się w czasie festiwalu Fudstock. Brytyjskie media dowiedziały się jedynie, że dwoje z poszkodowanych było na przejażdżce na jednej z atrakcji, kiedy "wydarzył się incydent".
Koszmar w wesołym miasteczku. Kobieta walczy o życie
Policja nie poinformowała, o którą dokładnie atrakcję chodzi, goście festiwalu mieli do dyspozycji kilka różnych rodzajów karuzeli, dmuchanych zjeżdżalni, etc.
Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w Fudstock 2021. Niestety późnym wieczorem miał miejsce poważny incydent z udziałem trzech osób na jednej z atrakcji. Nasze myśli są z poszkodowanymi i czekamy na dalsze wieści o nich - napisali na Facebooku organizatorzy festiwalu.
Miejsce wypadku jest badane przez policję. Incydentem zajmie się też brytyjskie biuro ds. bezpieczeństwa i higieny pracy. Dochód z festiwalu Fudstock ma zostać przekazany St Mary's Hospice - informuje "Independent".
