Niebo nad Rosją nawiedził przedziwny obiekt. W internecie zawrzało
"Obiekt w kształcie meduzy", czy też "niebiańska kijanka" - tak dziwne zjawisko, widoczne na niebie nad Rosją, określają internauci, a także osoby, które były naocznymi świadkami poniższej iluminacji. Czym jest ten "niezidentyfikowany obiekt"?
Dziwny obiekt, który widzimy na powyższym obrazku, został zarejestrowany nad Rosją, podaje źródło The Sun. Wszyscy, którzy go zobaczyli, czy na żywo, czy w Internecie, twierdzą, że swoim wyglądem przypomina "kijankę" lub "meduzę".
Czym jest? Jak na razie na ten temat nikt nie udzielił eksperckiej odpowiedzi. Tu i ówdzie pojawiają się jednak na ten temat spekulacje.
Jedni uważają, że obiekt mógłby być rakietą. Tak twierdzi internauta popularnego na Zachodzie forum.
Wygląda jak rakieta wskakująca w ziemską atmosferę. Zastanawiam się, czy dotarła na orbitę - cytuje internautę The Sun.
Czytaj także: Jechali na grzyby. Audi za 400 tys. zł poszło z dymem
Inni mówią natomiast jednogłośnie:
To rakieta.
Szkoda, że część z nich dodaje: "rakieta kosmitów", albo "rakieta ufo". Trzeba przyznać, że tego typu teorie spiskowe nie pojawiały się raz czy dwa razy, a wręcz można odnaleźć ich setki na forach internetowych.
Odpowiedź, która może być bliska prawdy
Internauci zagalopowali się w swoich interpretacjach, jednak na tle tych mało prawdopodobnych wyjaśnień pojawiło się jedno, które jest warte uwagi.
Moi przyjaciele: to meteoryt. Właściwie uderzają one w nas [lecą w kierunku Ziemi - przyp. red.] kilka razy w roku. Dość powszechne zjawisko. Zwróćcie uwagę, jak ten się charakterystycznie spala - twierdzi internauta.
Na razie nie wiadomo, czy anonimowy użytkownik sieci miał rację, jednak warto wspomnieć, że faktycznie - meteoryty, które wpadają w atmosferę, spalają się, choć ich celem jest dotrzeć do ziemi. Wówczas kształty smug, jakie pozostawiają po sobie, mogą być różne. Same meteoryty rzadko docierają do mety, czyli powłoki ziemskiej i zwykle do cna spalają się wiele km nad nią.