Lubelskie. Automat z wodą na cmentarzu. "Ośmieszenie parafii"

316

Proboszcz parafii w Sworach (woj. lubelskie) wpadł na nietypowy pomysł. Na terenie cmentarza zamieścił automat do wody. Parafianom nie przypadło to do gustu. "To afera międzynarodowa i ośmieszenie parafii" - powiedziała jedna z mieszkanek.

Lubelskie. Automat z wodą na cmentarzu. "Ośmieszenie parafii"
Na cmentarzu powstał automat z wodą. (Getty Images)

O zaskakującym urządzeniu, które pojawiło się na cmentarzu pisze slowopodlasia.pl. Do redakcji zgłosiła się parafianka niezadowolona z tego, w jaki sposób miejscowy proboszcz zarządza parafialnym cmentarzem.

Automat do wody

Głównym problemem stał się automat przy ujęciu wody. Na wyświetlaczu urządzenia pojawia się napis "Urządzenie gotowe. Wrzuć monetę", a po wykonaniu tej czynności napis - "Dziękujemy. Miłego użytkowania". Chwilę później zaczyna lecieć woda.


To chyba ewenement na skalę kraju. Jako parafianka chciałabym chociaż wiedzieć, dlaczego to urządzenie zostało zamontowane. Niestety takich informacji nie uzyskałam. Poza tym w takim razie, jeśli jest wpłatomat, chciałabym poznać jego cennik. Ile wody poleci za 1 zł, a ile za 5 zł? – mówi Elżbieta Dorosz.

Parafianka zwróciła także uwagę, że wpłatomat może być niemiłą niespodzianką dla osób przyjezdnych. Nie każdy ma przy sobie gotówkę w postaci monet. Czasami zdarza się sytuacja gdy nie można rozmienić banknotów i trzeba z wody zrezygnować.

Rozmawiałam z osobami przyjezdnymi, które odwiedzają tutaj groby swoich bliskich. Wpłatomat przysporzył im sporo kłopotu. Część rzeczywiście nie miała przy sobie drobnych i musiała jechać do sklepu, by pieniądze rozmienić. A co jeśli ktoś w ogóle zapomni portfela? Wtedy musi zrezygnować ze sprzątania – zauważa pani Elżbieta.

Urządzenie przyjmuje jedynie monety. Pani Dorosz zgłaszała już swoje wątpliwości, ale usłyszała od księdza, że "jej nie pochowa". Ksiądz nie chce się w tej sprawie wypowiadać, a na pytanie o wpłatomat, odpowiedział, że "tej sprawy nie komentuje". Po powtarzających się telefonach od redakcji stwierdził krótko, że "Tak, jest tam, bo taka była potrzeba".

Zobacz także: Kulisy skandalu w białostockiej kurii. "Tajemnicza sauna"
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić