Angelika Karpińska| 

Mdleli z rozpaczy i przerażenia. Zgroza w Korei Północnej

1821

Władze Korei Północnej przeprowadziły publiczną egzekucję mężczyzny, który nielegalnie sprzedawał płyty CD i nośniki USB z południowokoreańskimi filmami, serialami i teledyskami. Mieszkaniec Wonsan został rozstrzelany na oczach 500 osób, w tym jego rodziny.

Mdleli z rozpaczy i przerażenia. Zgroza w Korei Północnej
Egzekucja mężczyzny to efekt nowego, niezwykle surowego prawa wprowadzonego w kraju Kim Dzong Una (Getty Images)

Jak ustaliło "Daily NK", do egzekucji doszło 25 kwietnia. Ok. 40 dni wcześniej mężczyzna o nazwisku Lee został aresztowany za nielegalną sprzedaż płyt CD i nośników USB z południowokoreańskimi filmami, serialami i teledyskami.

Mężczyzna pracował jako główny inżynier w komisji ds. rolnictwa w Wonsan. Córka przywódcy inminbanu (straży sąsiedzkiej) przyłapała go na nielegalnej sprzedaży i powiadomiła o wszystkim władze.

Rozstrzelano mężczyznę, bo sprzedawał płyty. Jego rodzinę aresztowano

Lee został publicznie stracony na oczach 500 osób, w tym urzędników z Wonsan i ich rodzin, nauczycieli i studentów. Najbliższych członków jego rodziny zmuszono do stania w pierwszym rzędzie podczas egzekucji. Mężczyzna został rozstrzelany przez pluton egzekucyjny, a jego rodzina trafiła do obozu dla więźniów politycznych.

Żona, syn i córka pana Lee zemdleli podczas egzekucji. Funkcjonariusze podnieśli ich i załadowali do ciężarówki z kratami w oknach w celu przetransportowania do obozu dla więźniów politycznych. Sąsiedzi rodziny wybuchnęli płaczem, gdy zobaczyli czterech funkcjonariuszy podnoszących żonę mężczyzny i wrzucających ją do furgonetki jak bagaż, ale musieli zaciskać usta i płakać w ciszy ze strachu przed byciem złapanym na zbrodniczym akcie współczucia dla reakcjonisty - przekazało źródło Daily NK.

Egzekucja inżyniera to efekt "ustawy antyreakcyjnej" wprowadzonej w Korei Północnej pod koniec ubiegłego roku. Zakłada ona bardzo surowe kary, w tym karę śmierci, za import lub dystrybucję treści z Korei Południowej.

Przed egzekucją mężczyzna przyznał się do winy. Władze poszukują osób, które kupiły od niego płyty i aresztowały już ok. 20 innych kupców zaangażowanych w sprawę.

Jeśli zostaniesz przyłapany na oglądaniu południowokoreańskiego wideo, otrzymujesz wyrok dożywocia lub śmierci, więc nikt nie wie, kto zostanie stracony jako następny. Możesz otrzymać siedmioletni wyrok tylko za to, że nie zgłosisz kogoś, kto oglądał lub rozpowszechniał południowokoreańskie treści. Cała populacja trzęsie się ze strachu - powiedziało źródło.

Zobacz także: Odkryto masowy grób z okresu II wojny światowej. Wśród ofiar kobiety i dzieci

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić