Makabra w Meksyku. Rozrzucał fragmenty ciał dzieci
Policja z Meksyku znalazła opakowania po kurczakach, w których znajdowały się części ciała dwójki dzieci. Funkcjonariusze twierdzą, że widzieli mężczyznę upuszczającego paczki w kilku miejscach, jednak nie od razu sprawdzili, co jest w środku. W sprawie trwa śledztwo.
Alan Yahir "S" i Héctor Efraín "T" zaginęli 27 października.
Części ciała rozczłonkowanych dzieci znaleziono w opakowaniach po kurczakach w Halloween. Policjanci zauważyli jak "bardzo nerwowy mężczyzna" upuszcza paczki w kilku miejscach i postanowili sprawdzić, co jest w środku. Gdy zapytali mężczyznę, co robi, próbował pozbierać swoje rzeczy i uciec.
Desperacko próbował zebrać porzucone rzeczy. [..] Chciała bardzo szybko włożyć torby z powrotem, ale były ciężkie - powiedział jeden z funkcjonariuszy.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Czytaj także: Lębork. Makabryczne odkrycie w lesie
Jedna z toreb pękła, a zawartość wypadła na ulicę - donosi El Universal. Funkcjonariusze byli zszokowani tym, co zobaczyli. W środku znajdowało się mięso przypominające ludzkie.
W torbie znajdowało się m.in. ucho, fragmenty ramienia i przedramienia. Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratownicze. Mężczyzna, który zostawił torby, zeznał, że nie znał ich zawartości i został opłacony przez osobę trzecią.
Czytaj także: Makabryczna kolekcja. Rosjanin okradał groby
Policja podejrzewa, że ciała mogły należeć do dwóch nastolatków. 12-letni Alan Yahira i 14-letn Héctor Efraín zaginęli 27 października. Nie ma jednak twardych dowodów na to, jakoby obie sprawy były powiązane.
