Jan Paweł II i wielka afera. Burza pod postem MEN

1668

Ministerstwo Edukacji i Nauki wypuściło we wtorek przeglądarkową grę edukacyjną dotyczącą dziedzictwa Jana Pawła II. Projekt spotkał się z bardzo negatywnymi recenzjami. Część komentatorów zauważyła, że świeckie państwo nie powinno na siłę promować osób związanych z Kościołem katolickim.

Jan Paweł II i wielka afera. Burza pod postem MEN
MEN stworzyło interaktywną grę o Janie Pawle II. (Getty Images, David Hume Kennerly)

"Dziedzictwo kulturowe Jana Pawła II" jest częścią powstałej ponad roku temu gry "Godność, wolność i niepodległość". Jak podkreśla MEN, ma ona za zadanie "promowanie historii Polski i wartości patriotycznych". Cały projekt miał kosztować blisko 2 mln złotych.

Gra może być wykorzystana podczas zajęć poświęconych wartościom i autorytetom, np. w ramach godziny wychowawczej – czytamy na stronie MEN.

Powstała gra edukacyjna o papieżu. Internauci nie kryją oburzenia

Gra poświęcona polskiemu papieżowi zebrała bardzo negatywne recenzje. Pod postem MEN na temat gry w mediach społecznościowych nie wyłączono możliwości zamieszczania gifów. W związku z tym błyskawicznie pojawiło się tam mnóstwo animacji i przeróbek z Janem Pawłem II.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

MEN stworzyło grę o Janie Pawle II. Lawina komentarzy

Większość komentatorów zwróciła uwagę na "niewłaściwy" kierunek, w którym podąża MEN. Podkreślono, że polska edukacja boryka się z wieloma problemami, ale ich rozwiązaniem nie jest stworzenie gry o papieżu. Zauważono także, że promowanie na siłę Jana Pawła II wśród młodych nie jest dobrym posunięciem.

Dokładnie tego potrzeba, by naprawić system edukacji – oceniła ironicznie jedna z osób.

Część użytkowników zwyczajnie wyśmiała nową grę. W komentarzach odniesiono się do doniesień na temat pedofilii w Kościele katolickim w czasie, gdy papieżem był Jan Paweł II. Internauci byli bezlitośni.

Którym przyciskiem tuszuje się pedofilię? – zapytał jeden z internautów.

Inne komentarze były równie ostre.

Zwiększyć stopień propagandy. Uczeń wytrzyma – komentuje internauta..
Świeckie państwo... A co z uczniami innej wiary? Odkąd pan Czarnek objął stanowisko ministra - ręce opadają. Czekam, aż religia stanie się przedmiotem obowiązkowym, z którego będzie można nawet nie uzyskać promocji i z którego dzieciaki będą pisać egzaminy - pisze internautka.

Nie wszystkie komentarze są jednak krytyczne.

Inicjatywa bardzo dobra, pamięć o papieżu i narodzie jest ważna - stwierdził jeden z komentujących.

Obejrzyj także: To nie Jan Paweł II decydował w sprawach o molestowanie? Były duchowny Tomasz Polak wyjaśnia mechanizm

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić