aktualizacja 

"Nasza propozycja jest taka". Ukraina zwróciła się do Chin

Ukraina zaproponowała, aby jednym z gwarantów bezpieczeństwa jej terytorium były Chiny — poinformował minister spraw zagranicznych tego kraju Dmytro Kułeba. Według niego, wojna Rosji z Ukrainą nie leży w interesie Chin, ponieważ "może wywołać kolejne kryzysy".

"Nasza propozycja jest taka". Ukraina zwróciła się do Chin
Prezydent Chin Xi Jinping (Getty Images, Kevin Frayer)

O gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy Dmytro Kułeba mówił w wywiadzie dla chińskiej agencji informacyjnej Xinhua. Według dyplomaty Ukraina walczy obecnie o uzyskanie gwarancji bezpieczeństwa od stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i innych głównych mocarstw, w tym Chin.

"Rosyjska inwazja nie leży w interesach Chin"

Kułeba uważa, że strona chińska nie chce, aby sytuacja w Ukrainie rozwijała się tak jak obecnie. Według niego rosyjska inwazja nie leży w interesie Chin, ponieważ światowy kryzys żywnościowy i problemy gospodarcze spowodowane rosyjską inwazją na Ukrainę "stanowią poważne zagrożenie dla chińskiej gospodarki".

Ukraina bada obecnie możliwość uzyskania gwarancji bezpieczeństwa od stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, w tym od Chin i innych głównych mocarstw. Nasza propozycja jest taka, by Chiny były jednym z gwarantów bezpieczeństwa Ukrainy. Jest to oznaka naszego szacunku i zaufania do Chińskiej Republiki Ludowej – powiedział Kułeba.

"Wywoła kolejne kryzysy"

Zdaniem ukraińskiego ministra, jeśli Rosja nie zostanie teraz zatrzymana, "za kilka lat wywoła kolejne kryzysy". Nadmienił, że Chiny powinny zająć "odpowiedzialne stanowisko" i "nie dolewać oliwy do ognia".

Pod koniec marca, podczas prowadzonych w Turcji negocjacji z przedstawicielami Rosji, władze Ukrainy zaproponowały przyjęcie przez ich kraj statusu państwa neutralnego w zamian za gwarancje bezpieczeństwa. Oznaczałoby to, że Ukraina nie mogłaby dołączyć do żadnego sojuszu militarnego, a na jej terytorium nie zostałyby rozlokowane obce bazy wojskowe.

Gwaranci bezpieczeństwa dla Ukrainy

Wśród gwarantów tego mechanizmu Ukraina widziałaby stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Wielką Brytanię, Chiny, Francję, Rosję) oraz Turcję, Niemcy, Kanadę, Włochy, Polskę i Izrael — przekazał po rozmowach szef frakcji parlamentarnej rządzącej w Ukrainie partii Sługa Narodu i główny ukraiński negocjator Dawyd Arachamija.

Zobacz także: Były ambasador krytycznie o Konfederacji. "Przykre i całkowicie niegodne"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić