Zaniepokojona mieszkanka osiedla Świerczewo w Poznaniu zaapelowała o ostrożność. Jak napisała w liście do lokalnego portalu epoznan.pl, na osiedlu coraz częściej dochodzi do kradzieży w domkach jednorodzinnych. Kobieta niedawno sama była świadkiem alarmującej sytuacji.
Czytaj także: Jurki. Parafianie zdruzgotani. Złodziej ukradł im Maryję
Złodzieje na osiedlach domków jednorodzinnych. Udają żebraków
Potencjalni złodzieje zaczynają niewinnie – podają się za żebraków, proszą o jedzenie, które w rzeczywistości ma być jedynie pretekstem do pozyskania kluczowych dla nich informacji. Rozmowa z mieszkańcem danego domu przechodzi w końcu na tematy tak szczegółowe, jak to, czy trzymają pieniądze w domu, czy w banku.
Całe zajście odbywało się w biały dzień w godzinach około 13 -14. Dwóch mężczyzn, chodzących po domach prosiło o jedzenie, drobne pieniądze itp. Jednak dialog z mieszkańcami danego domu przeistaczał się w formę badania terenu, tzn. sprawdzania kto zamieszkuje dom, czy na terenie znajduje się pies, w jakim wieku są jego mieszkańcy – opowiada.
Podejrzanie zachowujący się mężczyźni chodzący po Świerczowie są w wieku 35-45 lat. Jak twierdzi czytelniczka epoznan.pl, najprawdopodobniej są częścią większej złodziejskiej grupy. Na osiedlu miało już dojść do kilku włamań w ostatnim czasie.
Kobieta sugeruje, że zjawisko może dotyczyć całego miasta, a nawet kraju. - Wiem, że w tej chwili nie jest to incydentalny problem, ale większa skala procederu, zapewne pójdzie to dalej i sąsiednie duże osiedla mogą być również zagrożone – podsumowuje.
