Nietrzeźwa policjantka zatrzymana w nocy. Jest zarzut dla 20-latki

Młoda policjantka - jak wynikało z ustaleń portalu ostrow24.tv - będąc po służbie, zdecydowała się rozwozić uczestników osiemnastkowej imprezy. Funkcjonariusze, którzy dostali zgłoszenie, że kierująca toyotą w miejscowości Myje (pow. ostrzeszowski) może znajdować się pod wpływem, szybko potwierdzili te przypuszczenia. Wynik badania alkomatem to 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Teraz potwierdziliśmy, że 20-letnia policjantka usłyszała zarzut.

Mogę potwierdzić, że w sprawie prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Ostrzeszowie został przedstawiony zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 178a, par. 1. Polega on na kierowaniu samochodem w stanie nietrzeźwości wynoszącym 0,36 mg/l - powiedział w rozmowie z o2.pl prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Na ostateczne decyzje o karze dla policjantki, która kierowała w stanie nietrzeźwości, trzeba jeszcze poczekać.

Wykonane zostały niezbędne czynności. Do dalszych badań fizykochemicznych przekazano próbki krwi. Teraz realizowane są dalsze działania. Po wpłynięciu wyników badań będzie wykonana finalna karno-prawna ocena w zakresie tego zdarzenia - podsumował prok. Meler.

Przypomnijmy, że nietrzeźwa policjantka została zatrzymana o godz. 3:30. W pojeździe znajdowali się pasażerowie - w tym osoby nieletnie. Funkcjonariuszka - jak donosił ostrowski portal - odbywała służbę przygotowawczą w wydziale prewencji.

Z przepisów wynika, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu) grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3, a także zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat, obowiązek zapłaty świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym (co najmniej 5 tys. zł), oraz wpis do rejestru karnego.

Młoda funkcjonariuszka może też ponieść konsekwencje służbowe, włącznie z wydaleniem ze służby w policji.

Mateusz Domański, dziennikarz o2.pl