Nowa broń Rosjan. Zabójczo szybka i skuteczna
Jak podaje Biełsat, Rosjanie ogłosili produkcję nowej wersji dronów Gierań. Jest to tak naprawdę rosyjska nazwa irańskich bezzałogowców Shaded. Nowe maszyny mają się poruszać zdecydowanie szybciej. Będą stanowić poważne zagrożenie dla pojazdów opancerzonych.
Rosjanie ruszyli z produkcją nowych dronów
Niestety, Rosja w ostatnich tygodniach radzi sobie coraz lepiej na froncie w Ukrainie. Choć wojska Putina nie przełamały linii obronnych wojsk ukraińskich, w większości punktów przejęły inicjatywę. Rosjanie szukają kolejnych sposobów, by zniwelować techniczną przewagę Ukrainy na froncie. Właśnie ogłosili rozpoczęcie produkcji nowej broni.
Zobacz również: Przeszedł na ukraińską stronę. Mówi, co usłyszał od wagnerowców
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwrot na froncie? Ekspert mówi o reakcji na Kremlu
Nowe drony Rosjan
Jak podaje Biełsat, Federacja Rosyjska ogłosiła rozpoczęcie produkcji nowej wersji dronów Gierań, czyli tak naprawdę irańskich dronów Shaded, ale pod inną nazwą. Urządzenia zostały wyposażone w silniki odrzutowe, zatem będą poruszały się szybciej.
Rosyjski generał Władimir Popow w rozmowie z jedną z propagandowych stacji telewizyjnych stwierdził, że dron rozwija prędkość "już do 800 km/h, a podczas nurkowania może być więcej".
Dlatego oczywiście opór wroga jest zmniejszony, a charakterystyka celności wzrasta. Zaczął bardziej niezawodnie docierać do celu dzięki temu, że zmieniła się także nawigacja. W dużych ilościach wykorzystywany jest system GLONASS - mówi Popow.
Zobacz koniecznie: Nalot na centrum handlowe. Wyszli na zakupy, wrócili jako żołnierze
Nowe maszyny mają być trudniejsze do zestrzelenia. Dodatkowo w ich głowicy mają się znajdować materiały wybuchowe o wadze od 7 do 8 kilogramów.
W rzeczywistości każdy obiekt opancerzony - czy to czołg, bojowy wóz piechoty, czy jakieś duże działo artyleryjskie - będzie na pewno zniszczone - cytuje rosyjskiego generała Biełsat.
Rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat przyznał, że Rosjanie starają się ulepszać broń, której obecnie używają na wojnie w Ukrainie. Jedno z podjętych działań polega na ulepszaniu dronów w taki sposób, aby nie było ich widać. Rosjanie testują ponoć system "swój czy wróg" dla dronów. Maszyny mają być wyposażone w to urządzenie.
