Odrzucono wotum nieufności wobec Łukasza Szumowskiego. W Sejmie było bardzo gorąco

Łukasz Szumowski znalazł się na celowniku opozycji, która zaczęła dążyć do tego, aby pozbawić go stanowiska ministra zdrowia. W tym celu w Sejmie złożono wniosek o wotum nieufności. Dyskusja i głosowanie w tej sprawie odbyło się w czwartek w nocy.

Podczas posiedzenia sejmowego trwała burzliwa dyskusja. Opozycja zarzucała Szumowskiemu, że to on odpowiada za złą sytuację w szpitalach, a w dodatku źle przygotował Polskę na pandemię koronawirusa.

Krytycy uważają, że jego działania wprowadzały chaos. Wypomniano mu także, że nie reagował, gdy przeznaczano dwa miliardy złotych na TVP. Do tego doszła jeszcze afera maseczkowa.

Nie oszczędzaliśmy na zdrowiu Polaków, mimo że poseł Borys Budka bał się, że zabraknie miejsca w szpitalach dla chorych na COVID-19. Może wolicie inny model? Może hiszpański albo włoski, gdzie decyzje się o tym, kto ma żyć a kto nie. Gratuluję Wam. Wszyscy się znacie, a wasza wiedza warta jest funta kłaków - odpierał ataki minister zdrowia.

Wypowiadał się także premier Mateusz Morawiecki. Przyznał, że jego zdaniem historia oceni Szumowskiego jako jednego z najlepszych ministrów zdrowia. Dodał też, że to głosowanie za albo przeciw polityce hejtu.

W końcu przeprowadzono głosowanie. Za wnioskiem o wotum nieufności było 213 posłów, przeciw 237. Jak informuje wp.pl, Andrzej Sośnierz z PiS nie głosował, ale w KO były dwie osoby (Magdalena Filiks i Tomasz Lenz), które głosowały za odrzuceniem wniosku.

Czytaj także: Koronawirus. Od grupy krwi zależy jak przejdziesz COVID-19 Były szef brytyjskiego wywiadu twierdzi, że koronawirus powstał w laboratorium

Łukasz Szumowski nadal będzie kierować resortem zdrowia. Po głosowaniu w ramach podziękowania otrzymał on bukiet kwiatów.