Patrzyła, jak córka zabiera cudzą choinkę. Wysłała list. "Wstyd"
W Sosnowcu doszło do kradzieży choinki. Dziewczynka weszła na teren jednego ze sklepów zoologicznych i zabrała przedmiot. Nagranie ukazujące czyn obiegło media społecznościowe. Matka napisała list z przeprosinami, choć jej postawa budzi wątpliwości.
W sklepie zoologicznym Dorada przy ul. Gospodarczej w Sosnowcu doszło do kradzieży choinki. Jak podaje lokalny profil Sosnowiec Moje Miasto, czyn został zarejestrowany przez kamerę. Nagranie zostało opublikowane.
Widzimy na nim matkę z córką zbliżające się do budynku. Przed sklepem znajduje się ogrodzenie. To właśnie tam weszła dziewczynka, która zabrała święcący przedmiot i pobiegła w stronę matki, po czym... obie się oddaliły. Pojawiły się pytania, czy kobieta nie wykorzystała czasem dziecka do kradzieży. Patrzyła bowiem na to, co robi jej córka i nie reagowała w stanowczy sposób.
Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg
Sosnowiec. Matka zwróciła choinkę i wysłała list
Sklep Dorada opublikował post we wtorek, 23 grudnia, w którym informuje, że choinka wróciła do właścicieli. Matka dziewczynki napisała list. Kobieta przekonuje, że "wstyd jej za takie zachowanie" i "nie ma słowa wytłumaczenia". Dodała, że nie zwróciła uwagi córce ze względu na to, że "ma dużo na głowie". Napisała, iż gdy "to zobaczyła, wstyd jej było" zwrócić przedmiot. - Z najszczerszego serca przepraszam - dodała kobieta. Na koniec zaznaczyła, że porozmawiała z córką o całej sprawie i zapewniła, że już nie dojdzie do takiej sytuacji.
Sklep poinformował, że wybacza - sprawa nie trafi zatem na policję. Przypomnijmy, że kradzież przedmiotu do 800 zł traktowana jest jako wykroczenie, za które grozi grzywna, ograniczenie wolności lub areszt do 30 dni.