Dziś słowo "dzban" coraz rzadziej pojawia się jako określenie typu naczynia. Częściej "dzbanem" nazywana jest osoba o średnim sprycie intelektualnym, ktoś, kto popełni gafę, lub powie jakąś głupotę. Warto wspomnieć, że wyraz ten okrzyknięto Młodzieżowym Słowem Roku 2018.
Tygodnik "NIE" postanowił więc zorganizować plebiscyt na "Dzbana roku 2020". Wśród nominowanych znalazła się Edyta Górniak i Jacek Sasin. Polityk i artystka mierzą się ze sobą w internetowym głosowaniu.
Czym jednak zasłużyli sobie by stanąć w walce o akurat taki tytuł? Jacek Sasin stał się internetowym memem, choć powód nie jest już tak zabawny. Polityk z ramienia PiS zorganizował wybory prezydenckie w maju 2020, które się nie odbyły, a na które wydano 70 mln zł.
Edyta Górniak z kolei w minionym roku stała się ikoną i bynajmniej nie sceny wokalnej. Gwiazda zaczęła mieć wątpliwości co do istnienia koronawirusa. Pokusiła się nawet o stwierdzenie, że w rzekomo przepełnionych szpitalach leżą statyści. Choć po licznych atakach i upomnieniach przeprosiła za swoje odważne teorie i w końcu uwierzyła w istnienie wirusa, wątpliwości zaczęła mieć w kwestii szczepionek.
Internauci swoje głosy oddać mogą na Facebooku lub Twitterze. Na prowadzeniu jest Jacek Sasin. Polityk na Facebooku zebrał 28 tys. głosów, Edyta Górniak w tym czasie zebrała ich zaledwie 8 tys. Na Twitterze z kolei niemal 72 proc. internautów zdecydowało, że "Dzbanem roku 2020" powinien zostać Jacek Sasin, z kolei 28 proc. swój głos oddało na Edytę Górniak.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
