Sąsiedzi wygadali się. Oto prawdziwa twarz Szymona Hołowni

Szymon Hołownia przed wyborami parlamentarnymi postanowił wejść w sojusz z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Właśnie tak powstała Trzecia Droga, która w trakcie niedawnych wyborów zajęła trzecie miejsce.

Hołownia od wielu lat cieszy się sporą popularnością. Rozpoznawalność zagwarantowała mu działalność w roli prowadzącego program "Mam talent!". Wiele osób ubolewało, gdy stało się jasne, że Hołownia rozłącza się z Marcinem Prokopem, by spróbować swoich sił w polityce.

Szymon Hołownia już jakiś czas temu stanął na czele partii Polska 2050. Od tego momentu nie ustępuje w czynieniu ruchów, które mają pozwolić na odmienienie Polski na lepsze.

Czytaj także: Święto Niepodległości 2023. Czy przysługuje dodatkowy dzień wolnego?

Wiele osób poznało już jego polityczne oblicze. A jaki Hołownia jest w życiu codziennym? Na ten temat głos zabrali jego sąsiedzi. Opiniami podzielili się w rozmowie z "Faktem".

Pani Teresa powiedziała tabloidowi, że Hołownia to dobry sąsiad - zawsze jest miły i troszczy się o innych ludzi.

Jechałam do sklepu. Przede mną było ślisko. Przewróciła się staruszka na rowerze. Pan Hołownia jechał samochodem. Inny by przejechał i pojechał, a on się zatrzymał, podszedł do kobiety, pomógł jej się podnieść, pytał, czy gdzieś jej nie podwieźć, nie wezwać karetki - przekazała.

Czytaj także: "Mogę być winna grosika?". Zobacz, co się stanie, jeśli powiesz "nie"

Innym razem próbował wspomóc pogorzelców. Gdy zimą palił się ich dom, Hołownia pospieszył z gorącą herbatą i pączkami.

Okazuje się, że polityk przestrzega zasad podczas spacerów z psami. - Sprząta, za każdym razem. Jest przemiły. Każdemu sąsiadowi się ukłoni, z każdym porozmawia, zapyta, co słychać - przekazała pani Magdalena w rozmowie z "Faktem".

Czytaj także: Wystarczyło kilka sekund. Uczestnik "Jeden z dziesięciu" został gwiazdą