TikToker wstrząśnięty. Polska "Madeleine McCann" wszystko ukartowała?
Reporter z TikToka, Chris Chandler, był pierwszą osobą, która przeprowadziła wywiad z Julią Wendell, kiedy ta założyła profil na Instagramie o nazwie "Iammadeleinemccann". I... ma zastrzeżenia co do jej historii. Jego zdaniem dziewczyna mogła wszystko ukartować, by zwrócić na siebie uwagę i... zostać piosenkarką.
Julia Faustyna i mała Maddie McCann
Polka zyskała rozgłos na całym świecie, gdy wyjawiła publicznie, że rzekomo jest zaginioną przed laty Maddie McCann. Julia założyła nawet instagrama "Iammadeleinemccann", czyli "jestemmadeleinemccann".
Nie wierzy w jej historię
Chris Chandler, niezależny reporter działający na TikToku z Londynu, zdążył przeprowadzić z nią wywiad, zanim znana amerykańska medium, Fia Johannson zaczęła sprawować nad nią pieczę i nie dopuszczać do niej mediów.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Szybciej kaktus mi wyrośnie na dłoni, niż okaże się, że ona jest Madeleine McCann - stanowczo powiedział Chandler.
Mężczyzna podejrzewa, że dziewczyna chciała zasłynąć, by pchnąć dalej swoją karierę. Mowa o zostaniu piosenkarką.
Jej matka podała w oświadczeniu, że zawsze chciała być piosenkarką. Wtedy zacząłem łączyć kropki - dodał.
Filmik Chrisa obejrzało już prawie 10 mln osób. Odniósł się w nim do posta Johansson, w którym zostało ujawnione, że Julia napisała 72 piosenki o swojej męce. Chandler powiedział, że jest podejrzliwy w związku z faktem, że Johannson ma nawet linki do subskrybowania ekskluzywnych treści w swoich postach o Julii.
Za każdym razem, gdy coś wychodzi [nowy fakt - red.], jest to publikowane w jej historii na Instagramie. Gdy Julia wyjeżdżała z Polski, [Johansson - red.] zapytała ją: "co chciałabyś powiedzieć swoim fanom i obserwującym?". Ktoś, kto twierdzi, że jest lub może być Madeleine McCann nie użyłby terminologii "fani", prawda? - powiedział mężczyzna.
Chris Chandler jest na 99,9 proc. pewny, że Julia nie jest prawdziwą Maddie. "Niezależnie od tego, co się okaże, ta dziewczyna potrzebuje pomocy" - podsumował.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
