"Trudna historia miłosna". Leśnicy zrobili to w walentynki
14 lutego to święto wszystkich zakochanych. Specjalnie z tej okazji pracownicy Nadleśnictwa Dukla udostępnili na swoim profilu na Facebooku piękną fotografię dwóch zrośniętych ze sobą buków. "Brzmi jak trudna historia miłosna..." - napisali tajemniczo leśnicy. O co dokładnie chodzi? Będziecie zdziwieni.
Czasem buki łączą się w pary na całe życie. 
Pewnie nie wszyscy z was wiedzą, że nie każde drzewo w lesie żyje własnym życiem. Zazwyczaj tak się dzieje, ale istnieją też wyjątki od tej reguły. To bardzo ciekawe zjawisko, gdy dwa drzewa scalają się ze sobą, niczym ludzie. Wygląda to pięknie!
Pracownicy Nadleśnictwa Dukla (Lasy Państwowe) wyjaśnili ten ewenement w swoim wpisie na przykładzie dwóch buków. Opublikowane przez nich zdjęcie rozwiewa wszelkie wątpliwości, z czym mamy do czynienia. "Niekiedy buki łączą się w pary na całe życie. Powstają wtedy między nimi tak zwane zrosty" - napisali leśnicy na Facebooku.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Buki łączą się ze sobą na całe życie. Garść ciekawostek od leśników na walentynki
Pracownicy Nadleśnictwa powołali się na Wikipedię i wytłumaczyli, na czym dokładnie polegają wspomniane przez nich zrosty. Okazuje się, że to po prostu najzwyczajniej w świecie zrośnięte ze sobą różne części roślin drzewiastych, które dorastają i piętrzą się tuż obok siebie.
Jak do tego dochodzi? Gdy zdrewniałe organy dwóch drzew dotykają się lub kiedy ocierają się pod wpływem wiatru dochodzi do szybkiego zdarcia z nich kory. Następnie miazgi drzew stykają się ze sobą, a po zatrzymaniu ruchu, na dobre się zrastają.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zranienia ułatwiają "zlewanie się" poszczególnych organów... - czytamy na stronie Wikipedii.
Jak przekonują leśnicy z Nadleśnictwa Dukla, "warto poznawać leśne historie i zakochać się w lesie". A jaka jest wasza opinia na ten temat? Podzielcie się spostrzeżeniami w komentarzach.
