Trzech pracowników pięciogwiazdkowego hotelu w Hurghadzie w Egipcie zostało zatrzymanych. 47 osób, które wypoczywały w AMC Royal trafiło do szpitala z zatruciem pokarmowym. Jak przekazuje agencja prasowa TASS było to 29 Rosjan, 14 Estończyków i czterech obywateli Czech.
Turyści trafili do szpitala
Prokuratura w Egipcie postanowiła zatrzymać zastępcę dyrektora ds. żywności i napojów, hotelowego eksperta ds. jakości i szefa kuchni. Pracownicy w ciągu najbliższych dni złożą zeznania w sprawie.
Według lokalnych mediów pierwsze skargi na hotel wpłynęły 30 października kiedy do szpitala trafiło 14 Estończyków. W ciągu kilkunastu kolejnych godzin coraz więcej osób skarżyło się na dolegliwości żołądkowe. Niemal wszyscy wymagali profesjonalnej opieki.
W hotelu przeprowadzono już inspekcję. Pobrano próbki z hotelowego jedzenia i zbadano trzy różne źródła wody, przy których przetwarzano żywność. Wyniki śledztwa zostaną uwzględnione w raporcie.
Mówi się także, że ofiar zatrucia mogło być o kilkanaście więcej, jednak nie zostało to potwierdzone. Hotelowi grożą nie tylko "ogromne kary finansowe", ale także zamknięcie na czas nieokreślony.
Stan zdrowia wszystkich pacjentów jest zadowalający, stabilny i nie zagraża życiu. Lekarze mogą wypisać ich ze szpitala w poniedziałek. Hotel może spotkać się nie tylko z dużymi karami finansowymi, ale także z jego całkowitym zamknięciem wraz z cofnięciem mu koncesji za nieprzestrzeganie wymogów sanitarnych dotyczących żywności, napojów i usług – przekazała agencji Egipska Federacja Izb Turystycznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
