Wakacje 2020. Koronawirus pod Kasprowym Wierchem. Trzy osoby zakażone
Trzech pracowników Polskich Kolei Linowych, którzy są odpowiedzialni za kolejkę na Kasprowy Wierch w Zakopanem, zakaziło się koronawirusem. Spółka jednak uspokaja, że nie mieli kontaktu z turystami.
Koronawirus przy kolejce na Kasprowy Wierch
Informację o zakażeniach wśród pracowników Polskich Kolei Linowych podał portal Interia. Koronawirusa mają trzy osoby, które dbają o kolejkę na Kasprowy Wierch od strony technicznej.
Koledzy tych pracowników już w niedzielę trafili na kwarantannę. Polskie Koleje Linowe zapewniają, że żaden z zakażonych nie miał styczności z turystami.
Zakopane przeżywa oblężenie. To zasługa m.in. turystów z Bliskiego Wschodu
Jeden z pracowników, który miał styczność z zakażonymi, powiedział Interii, że do tej pory nie miał testu na COVID-19. Spółka stanowczo temu zaprzecza.
Podtrzymujemy treść stanowiska przekazaną uprzednio do mediów i zawartą w nim informację, iż wszyscy którzy mogli mieć kontakt z zarażonym pracownikiem ośrodka PKL Kasprowy Wierch podczas przebywania na kwarantannie zostali poddani testom medycznym przez zakopiański sanepid - informuje PKL.
11 zachorowań pod Kasprowym Wierchem
Krakowski sanepid donosi, że z tego konkretnego ogniska wykryto już 11 zakażeń. Nie wszystkie osoby są pracownikami Polskich Kolei Linowych.
Trzech zakażonych przebywa obecnie w szpitalach. Osiem osób znajduje się natomiast w izolatorium.
Czytaj także:
